Czarzasty pytany na antenie TVP1, jak ocenia podpisanie przez prezydenta pakietu ustaw składających się na tarczę antykryzysową, powiedział, że "źle się stało, dlatego że ta tarcza jest marna, dlatego że w tej tarczy nie zostały przyjęte poprawki opozycji, które naprawdę były rozsądne".

Odnosząc się do informacji, że rząd przygotowuje kolejną specustawę dla firm mówił, że "patrzy na to z optymizmem oczywiście". "Jak wchodzimy na racjonalną ścieżkę, to muszę patrzeć z optymizmem" - dodał.

Zapowiedział także, że "Lewica będzie co tydzień zgłaszała jeden albo dwa projekty dotyczące szczególnie zabezpieczenia ludzi i zabezpieczenia firm, tak żeby firmy nie padały i żeby ludzie mieli na chleb po prostu".

Na pytanie, jak ocenia złożony w Sejmie przez PiS projekt umożliwiający powszechne głosowanie korespondencyjne w wyborach powiedział, że ocenia go źle. Czarzasty zaznaczył, że mówi w swoim imieniu, a nie klubu, bo nie mają jeszcze wspólnego stanowiska.

Reklama

Uzasadniając swoją ocenę przytoczył informację o tym, że "ZUS i urzędy skarbowe wprowadziły kwarantannę dokumentów". "ZUS wprowadził kwarantannę 72-godzinną, urzędy skarbowe 48-godzinną, dlatego że wirus jest przenoszony poprzez paczki i poprzez listy. W związku z tym, czy śmierć będą PiS i władze PiS-u siały przez to, że będą zmuszali ludzi do pójścia na wybory, czy będą siali śmierć przez wysyłanie listów, to jest jedna śmierć" - podkreślił.

Posłowie PiS złożyli we wtorek w Sejmie projekt ustawy ws. szczególnych zasad przeprowadzania głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich zarządzonych na 10 maja 2020 r. Zgodnie z projektem, w wyborach tych możliwość głosowania korespondencyjnego będzie przysługiwać wszystkim wyborcom. (PAP)

autor: Katarzyna Krzykowska