Komisja została powołana po ugaszeniu w lutym ostatnich z pożarów, które przetoczyły się przez wschód Australii od września 2019 r. Dochodzenie ma trwać przez sześć miesięcy, ocenić stan przygotowania kraju na czas kolejnej fali pożarów i wskazać ewentualne konieczne zmiany w prawie, by usprawnić reakcję władz.
Pierwsza dwutygodniowa sesja komisji - prowadzona wirtualnie z Canberry - jest poświęcona zmianie klimatu.
"Tragiczna utrata życia, zniszczenie domów, znacząca strata zwierząt hodowlanych i milionów hektarów lasów była druzgocąca i nadal ma głęboki wpływ na życie ludzi i odbudowę" - powiedział agencji Reuters szef komisji Mark Binskin.
Przez miesiące pożarów w Australii spłonęło 12,5 miliona hektarów lasów, czyli obszar większy niż jedna trzecia powierzchni Polski. Na skutek katastrofy zginęły 33 osoby, a także około miliarda zwierząt; ponad 3 tys. rodzin straciło domy. (PAP)