Po raz pierwszy w sprawozdaniu Państwowej Agencji Bezpieczeństwa Narodowego (DANS) poświęca się tak dużo miejsca problemom ochrony zdrowia.

Według dokumentu „system ochrony zdrowia w Bułgarii znajduje się w pogłębiającym się finansowym i kadrowym kryzysie, niezależnie od faktu, że na jego finansowanie wydzielony jest jeden z największych budżetów w wys. 5,5 mld lewów (2,7 mld euro)”.

Propozycje rozwiązania problemów powodują dodatkowe konflikty w tym sektorze oraz wzrost braku zaufania do świadczonych usług.

System charakteryzuje się też nieefektywnością mechanizmów kontrolnych, wysokim poziomem konfliktów wewnętrznych i bardzo wysokim stopniem społecznego niezadowolenia z jakości świadczonych usług - stwierdza się w raporcie.

Jednym z rezultatów tego stanu jest rosnąca skala tzw. turystyki medycznej.

Nasilają się negatywne zjawiska, takie jak ograniczone możliwości leczenia zwłaszcza chorób dziecięcych i onkologicznych, obniżające się możliwości prewencji, diagnostyki i leczenia, zmniejszająca się liczba usług świadczonych w państwowych szpitalach.

Kontrwywiad stwierdza, że istnieje wiele schematów wyłudzenia pieniędzy z Kasy Chorych. Nierzetelnie realizowane są środki na bezpłatne leki dla przewlekłe chorych - brzmi inny wniosek raportu.

Poważną wadą jest systematyczny brak leków, wycofanie z rynku leków ratujących życie, co prowadzi do nielegalnego importu, w tym zakazanych w UE leków nieznanej jakości.

Ogniska nowych, silnie zakaźnych wirusów na świecie powodują poważne ryzyko dla życia i zdrowia ludności - stwierdza się w dokumencie.

Wynikająca z tego konieczność reorganizacji leczenia wywrze dodatkową presję na system ochrony zdrowia i spowoduje konieczność dalszego podniesienia kosztów jej utrzymania.

Raport został opracowany w marcu, lecz z powodu wstrzymania pracy parlamentu podczas epidemii został przedstawiony w komisjach parlamentarnych dopiero na początku czerwca.

Ewgenia Manołowa (PAP)

>>> Czytaj też: Otwarcie granic dla państw UE i start lotów międzynarodowych. Premier podał terminy