ikona lupy />

Marcin Figiel dyrektor sprzedaży do Sektora Publicznego w IBM Polska

Reklama

Rozmawiamy z Marcinem Figlem, dyrektorem sprzedaży do Sektora Publicznego w IBM Polska

Przejście na euro będzie dotyczyć wielu instytucji publicznych Każda instytucja publiczna korzystająca z pieniądza będzie musiała dostosować się do nowej waluty. Dotyczy to np. policji, która wystawia mandaty, oraz urzędów wojewódzkich, które mandaty rozliczają

Wprowadzenie euro na Słowacji spowodowało konieczność dostosowania publicznych i prywatnych systemów informatycznych do nowej waluty. Czy pana zdaniem podobne zjawisko wystąpi w Polsce?

Wejście Polski do strefy euro będzie wymagało odpowiedniego dostosowania systemów informatycznych, zwłaszcza we wszystkich instytucjach publicznych zajmujących się pieniądzem. A zatem wyzwanie to nie będzie dotyczyć tylko największych instytucji finansowych sektora publicznego takich jak: KRUS, ZUS czy Ministerstwo Finansów, ale również wszelkich instytucji parabankowych, począwszy od urzędów skarbowych, poprzez resort ochrony środowiska, a skończywszy na wystawiającej mandaty policji oraz rozliczających je urzędach wojewódzkich.

Czy można już teraz oszacować, jak trudne zadanie będzie miała przed sobą administracja publiczna? Czy poradzi sobie z tym wyzwaniem?

Przejście na euro de facto będzie więc dotyczyło każdej instytucji publicznej korzystającej z pieniądza, której funkcjonowanie związane jest z pobieraniem opłat oraz rozliczaniem wydatków inwestycyjnych itp. Nie sądzę, żeby stopień skomplikowania wdrożeń IT w związku z przyjęciem euro w sektorze publicznym był duży. Polska ma przecież pozytywne doświadczenia związane z denominacją pieniądza w 1994 roku oraz wprowadzeniem VAT, z których może korzystać.

Rząd deklaruje, że wprowadzenie w Polsce unijnej waluty ma nastąpić w 2012 roku. Biorąc pod uwagę tę datę, kiedy administracja powinna rozpocząć przygotowania do wprowadzenia niezbędnych zmian w swoich systemach informatycznych?

Scenariusz przyjęcia euro do 2012 roku i tym samym właściwego dostosowania systemów informatycznych jest jak najbardziej możliwy pod warunkiem przyjęcia przez rząd, najpóźniej do I połowy bieżącego roku, jasnego harmonogramu działań. Harmonogram ten powinien uwzględniać, konieczny dla powodzenia projektu wejścia do strefy euro, 6- bądź 12-miesięczny okres przejściowy na przetestowanie wszystkich rozwiązań IT tak, aby najpóźniej do końca 2010 roku przeprowadzić niezbędne inwestycje.

A co z sektorem prywatnym? Czy on też będzie musiał dostosować swoje systemy informatyczne do unijnej waluty?

Instytucje sektora publicznego zajmujące się redystrybucją środków budżetowych pośrednio mają również wpływ na sektor prywatny, Przedstawię to na prostym przykładzie płacenia podatków, będących obowiązkiem każdego z nas, a także każdego podmiotu prowadzącego działalność gospodarczą. Wprowadzenie wspólnej waluty wymagać więc będzie odpowiedniego dostosowania tych systemów IT, które będą miały wpływ na aspekt finansowy dotyczący zarówno obywatela, podmiotu gospodarczego, jak i budżetu państwa. Zmieni się waluta transakcji, zaś każdy system IT rozliczający faktury, transakcje bankowe itp. w sektorze prywatnym będzie musiał być zmodyfikowany.

Czy można oszacować, jakie są koszty tego typu zmian dla sektora publicznego i prywatnego?

Najmniejsze nakłady finansowe poniosą te firmy, które posiadają już systemy IT przystosowane do obsługi wielowalutowej. Polska jest przecież członkiem Unii Europejskiej od pięciu lat i od tego czasu mamy prawo rozliczać się w drugiej walucie, czyli euro. Część firm realizuje już swoje rozliczenia w taki właśnie sposób, czego najlepszymi przykładami są niektóre supermarkety czy też salony EMPiK-u. Moim zdaniem systemy IT zarówno w sektorze prywatnym, jak i publicznym powinny być w większości przygotowane na czas, co niewątpliwie ułatwi przyjęcie wspólnej waluty. Większość nowoczesnych systemów IT umożliwia płynne przejście na euro.

Rozmawiał Mariusz Gawrychowski

Rozmawiamy z ...

Rozmawiamy z ... Elżbietą Lubryką-Grędysą, menedżerem w dziale audytu firmy Ernst & Young Rozmawiamy z ... Jackiem Rachelem, prezesem Beskidzkiego Domu Maklerskiego Rozmawiamy z ... Michałem Szymańskim, prezesem Commercial Union PTE Rozmawiamy z ... Tomaszem Kozłowskim, partnerem w Kancelarii Radców Prawnych i Adwokatów Głuchowski Rodziewicz Zwara i Partnerzy z Sopotu Rozmawiamy z ... Markiem Kalupą, dyrektorem Departamentu Koordynacji Wdrażania Funduszy Unii Europejskiej w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego Rozmawiamy z ... Magdą Plutecką-Dydoń, z Neckermann Polska Rozmawiamy z ... Janem Buczkiem, prezesem Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce Rozmawiamy z ... Mariuszem Staniszewskim, prezesem Noble Funds TFI Rozmawiamy z ... Piotrem Augustynowiczem, wiceprezesem Expandera Rozmawiamy z ... Markiem Porzyckim, z Katedry Polityki Gospodarczej na Uniwersytecie Jagiellońskim Rozmawiamy z ... Józefem Ratajskim, wiceprezesem Polskiej Izby Turystyki Rozmawiamy z ... Mariuszem Kanią, prezesem Metrohouse, agencji nieruchomości Rozmawiamy z ... Marcinem Figlem, dyrektorem sprzedaży do Sektora Publicznego w IBM Polska Rozmawiamy z ... Maciejem Relugą, głównym ekonomistą BZ WBK Rozmawiamy z ... Jackiem Wiśniewskim, głównym ekonomistą Raiffeisen Bank Rozmawiamy z ... Lechem Michalskim, dyrektorem pionu rozwoju rynku w spółce Agros Nova Rozmawiamy z ... prof. Arturem Nowakiem-Far, szefem Katedry Prawa Europejskiego SGH Rozmawiamy z ... Włodzimierzem Kicińskim, prezesem Nordea Bank Polska Rozmawiamy z ... Tomaszem Zyśko, dyrektorem zarządzającym pionem sprzedaży detalicznej PKO BP Rozmawiamy z ... Jackiem Kujawą, wiceprezesem Sygnity