- Czym są emerytury groszowe i skąd się biorą
- Absurd ekonomiczny: 2 grosze emerytury, 10 groszy przelewu
- Jakie zmiany planuje ZUS? Zapowiedzi na sierpień 2025
- Emerytury groszowe a zaufanie do systemu emerytalnego
- Kontekst prawny: co mówi ustawa o emeryturach i rentach z FUS
Groszowe emerytury od lat wzbudzają kontrowersje. Choć wynikają z obowiązującego prawa, coraz częściej pojawiają się głosy o potrzebie ich likwidacji lub ograniczenia. Prezes ZUS zwraca uwagę na absurd ekonomiczny: system dopłaca do obsługi takich świadczeń. W artykule wyjaśniamy, czym są emerytury groszowe, ile osób je otrzymuje, co planuje ZUS i jakie zmiany możliwe są w najbliższych miesiącach.
Czym są emerytury groszowe i skąd się biorą
Emerytury groszowe to świadczenia wypłacane przez ZUS w wysokościach rzędu kilku groszy do kilkunastu złotych miesięcznie. Jak to się dzieje, że wielu Polaków otrzymuje tak niskie świadczenia? Ich geneza leży w reformie systemu emerytalnego z 1999 roku, która wprowadziła system zdefiniowanej składki. Oznacza to, że wysokość emerytury zależy bezpośrednio od sumy wpłaconych składek i liczby miesięcy dalszego życia, zgodnie z tablicą średniego trwania życia ogłaszaną przez GUS.
W praktyce, jeśli ktoś pracował legalnie przez krótki okres, np. kilka miesięcy, może otrzymywać emeryturę w symbolicznej wysokości. W systemie nie ma bowiem minimalnej kwoty świadczenia w sytuacji niespełnienia warunku stażu pracy (20 lat dla kobiet, 25 dla mężczyzn).
Absurd ekonomiczny: 2 grosze emerytury, 10 groszy przelewu
Prezes ZUS Zbigniew Derdziuk wskazuje, że wypłata świadczeń groszowych generuje koszty przewyższające ich wartość. – Jeśli ktoś dostaje 2 grosze emerytury miesięcznie, a koszt przelewu to 10 groszy, to do tego dopłacamy – podkreśla. Problemem jest nie tylko absurd finansowy, ale i brak logiki systemowej.
Co ważne, osoby otrzymujące groszowe emerytury nabywają prawo do dodatkowych świadczeń, takich jak 13. i 14. emerytura, co potęguje nierównowagę systemową. – Osoby, które pracowały mniej niż rok, otrzymują świadczenia dodatkowe. To wymaga zmian – dodaje Derdziuk.
Jakie zmiany planuje ZUS? Zapowiedzi na sierpień 2025
Prezes ZUS nie wskazał jeszcze konkretnych rozwiązań legislacyjnych, ale podkreślił konieczność uregulowania problemu. Rozważane mogą być:
- wprowadzenie minimalnej kwoty świadczenia uprawniającej do wypłaty,
- zaokrąglenie świadczeń do kwoty minimalnej lub symboliczna wypłata jednorazowa,
- automatyczne przeksięgowanie środków na inne cele (np. opiekę długoterminową).
ZUS nie wyklucza także, że część środków mogłaby być zwracana spadkobiercom jako zwrot niewypłaconej części składek.
Emerytury groszowe a zaufanie do systemu emerytalnego
Budowanie zaufania do systemu emerytalnego to jedno z kluczowych zadań ZUS. Według prezesa Derdziuka, sytuacje takie jak wypłata świadczeń po 2 grosze godzi w wiarygodność instytucji. Choć system działa zgodnie z prawem, dla opinii publicznej może być to niezrozumiałe.
Warto przypomnieć, że system emerytalny w Polsce oparty jest na solidaryzmie międzypokoleniowym, gdzie bieżące składki finansują bieżące świadczenia. Przypadki groszowych emerytur zaburzają ten obraz i są często wykorzystywane w debacie publicznej jako przykład patologii systemu.
Kontekst prawny: co mówi ustawa o emeryturach i rentach z FUS
Zgodnie z art. 85 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. 2009 nr 153 poz. 1227, z późn. zm.), świadczenie przysługuje w wysokości wynikającej z podzielenia podstawy obliczenia przez średnią dalszą długość trwania życia. Brak jest zapisu o minimalnej kwocie dla świadczenia, jeśli nie spełniono warunków do emerytury minimalnej.
Link do ustawy: https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20091531227
Ilu Polaków dotyczy problem? Najnowsze dane z ZUS
Z danych ZUS wynika, że obecnie około 10 tys. osób otrzymuje emerytury niższe niż 100 zł miesięcznie, a kilka setek z nich dostaje świadczenia poniżej 10 zł. Groszowe świadczenia dotyczą często osób, które pracowały krótko w Polsce, np. cudzoziemców lub Polaków pracujących przez resztę życia za granicą.
Zgodnie z informacjami z raportu ZUS, takich przypadków jest mniej niż 0,1% ogółu emerytów, ale liczba ta rośnie wraz ze wzrostem mobilności zawodowej.
Alternatywy: Świadczenia jednorazowe zamiast emerytury?
Eksperci wskazują, że jednym z rozwiązań mogłoby być wprowadzenie świadczeń jednorazowych dla osób, których świadczenia nie przekraczają określonego progu (np. 50 zł). Takie rozwiązanie funkcjonuje m.in. w Estonii i Czechach. Wypłata byłaby dokonywana raz, po osiągnięciu wieku emerytalnego, zamiast kontynuowania wypłat przez dekady.
To rozwiązanie może ograniczyć koszty obsługi i uprościć system. Wymaga jednak zmian ustawowych oraz uzgodnień między ZUS, Ministerstwem Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej oraz resortem finansów.
Spojrzenie w przyszłość: czy system emerytalny przetrwa?
Prezes ZUS zapewnia, że system emerytalny jest stabilny i ma prognozy wydolności aż do 2080 roku. Fundusz Ubezpieczeń Społecznych wydaje rocznie 471 mld zł, z czego 380 mld pochodzi ze składek. W 2024 roku cudzoziemcy wpłacili do systemu 18,5 mld zł.
Choć demografia jest wyzwaniem, rosnące wynagrodzenia, migracja zarobkowa i wzrost PKB rekompensują część strat. Jednak długoterminowo konieczne będą reformy – w tym likwidacja patologii takich jak emerytury groszowe.