„Nie można tego wykluczyć. Czekamy na rekomendację zarządu” – powiedział Chyczewski, odpowiadając na pytanie agencji ISB, czy do podwyższenia kapitału banku dojdzie w tym roku.

Wiceminister dodał, że jeśli zarząd zarekomenduje dokapitalizowanie banku w drodze emisji, to powinno do tego dojść. Z jego słów wynika, że taki właśnie sposób dokapitalizowania preferuje Skarb Państwa.

„Oferta PKO BP cieszyłaby się dużym zainteresowaniem inwestorów ze względu na bardzo dobre wskaźniki banku” – powiedział.

Według Chyczewskiego – choć nie odniósł tego wprost do PKO BP – alternatywą dla dokapitalizowania są m.in. obligacje zamienne.

Reklama

Wiceminister poinformował też, że zarząd PKO BP złożył strategię dla banku, obecnie zajmuje się nią rada nadzorcza. Strategia ta miała dać odpowiedź na pytanie co do skali wtórnej emisji publicznej banku.

W połowie czerwca Chyczewski powiedział, że emisja akcji PKO BP jest w tym roku bardzo prawdopodobna.

Dla państwa pakiet 20-30 proc.

Chyczewski mówił wcześniej, że według analiz resortu, SP mógłby zachować kontrolę nad PKO BP, obniżając swój udział do 20-30 proc. (z obecnych 51,49%) przy rozproszonym akcjonariacie.

Przedstawiając w końcu kwietnia "Program prywatyzacji na lata 2008-2011", minister skarbu Aleksander Grad powiedział, że Skarb Państwa mógłby zachować ok. 30% udziałów w PKO BP oraz narodowy charakter banku. Minister zapowiadał wówczas, że w pierwszym etapie będzie dokapitalizowanie banku, a dopiero później sprzedaż akcji należących do Skarbu Państwa. Program ten przewiduje, że oferta akcji PKO BP będzie miała miejsce na przełomie 2008/ 2009 roku.

Pod koniec grudnia ówczesny prezes PKO BP Rafał Juszczak informował, że bank ma trzy alternatywne warianty zwiększenia funduszy własnych - może nie wypłacać albo zmniejszyć dywidendę, zaciągnąć pożyczkę podporządkowaną lub przeprowadzić emisję nowych akcji. Fundusze własne banku wynoszą aktualnie 11 mld zł.