Ołów podrożał we wtorek w Londynie juz trzecią sesję z rzędu, powiększając zwyżkęi cen metalu tylko w lipcu do 20 proc. Na światowych rynkach spada eksport z Chin, które produkują najwięcej surowca, czemu towarzyszy zmniejszenie zapasów.

Według danych chińskich służb celnych opublikowanych we wtorek Chiny wysłaly w pierwszym półroczu za granicę 31.456 ton metalu, czyli o 80 proc. mniej niż rok wcześniej. Globalne zapasy ołowiu, monitorowane przez London Metal Exchange, spadły w lipcu o 10 proc., najniżej od pięciu tygodni.

Kontrakty na trzymiesięczne dostawy wzrosły dzisiaj w Londynie o 80 dol., lub 3,9 proc., do 2.130 dol. za tonę, zmniejszając tegoroczny spadek cen tego surowca do 16 proc.

Liczba kontraktów zwiększyła się w lipcu o 18 proc. do rekordowej liczby 87.890.Przed pierwsze pięć miesięcy tego roku na rynku dominowała nadwyżka podaży na ok. 11 tys. ton – twierdzi Światowe Biuro Statystyk Metali.

Reklama

Spadek dostaw ołowiu na światowe rynku zaczął się od Chin, kiedy tamtejsze władze podniosły opodatkowanie eksportu.

T.B., Bloomberg