W 2025 roku działania rządu dotyczące gospodarowania majątkiem państwowym koncentrowały się na dwóch głównych kierunkach: naprawie ładu korporacyjnego w spółkach z udziałem Skarbu Państwa oraz dostosowywaniu strategii rozwoju tych podmiotów do maksymalnego wykorzystania środków z Krajowego Planu Odbudowy.

W tym drugim obszarze akcentowano w szczególności transformację energetyczną, eliminację śladu węglowego, cyfryzację, rozwój big data, wykorzystanie nowych technologii oraz wdrażanie zasad gospodarki obiegu zamkniętego.

Ład korporacyjny – deklaracje bez realnej poprawy

  • Pomimo ambitnych zapowiedzi, działania praktyczne podejmowane w 2025 r. nie przyniosły oczekiwanej poprawy w sposobie zarządzania majątkiem państwowym. Projekt ustawy dotyczącej ładu korporacyjnego, powstały już w marcu 2024 r., na blisko rok utknął w tzw. sejmowej zamrażarce. Dopiero w 2025 r. ponownie rozpoczęto nad nim dyskusję, jednak projekt – mimo powszechnego uznania jego kluczowego znaczenia – do dziś nie został uchwalony. Brak tej ustawy skutkuje tym, że nadal: nie istnieje przejrzysty i kompetencyjny system powoływania zarządów i rad nadzorczych spółek państwowych, kryteria wynagradzania władz spółek pozostają nieprzejrzyste, nie przeprowadzono odbiurokratyzowania procesu decyzyjnego, utrzymuje się ciągła rotacja personalna, wymuszana często czynnikami politycznymi. - podkreśla Grażyna Majcher Magdziak - ekspertka BCC ds. przekształceń własnościowych, minister skarbu i prywatyzacji.
  • Konsekwencją tych zaniechań jest dominacja działań krótkoterminowych, co obniża długofalową efektywność gospodarowania majątkiem publicznym.

Dlatego niezbędny jest szybki powrót do procedowania ustawy o zarządzaniu spółkami Skarbu Państwa i jej pilne uchwalenie - dodała ekspertka.

Wsparcie inwestycji i modernizacji – kierunek pozytywny, lecz niewystarczający

Grażyna Majcher-Magdziak pozytywnie ocenia działania rządu w obszarze inwestycji i modernizacji działalności spółek państwowych.

- W 2025 roku: znaczące środki skierowano na rozwój przemysłu obronnego, finansowano budowę i rozwój odnawialnych źródeł energii, wspierano modernizację sieci energetycznych, rozwijano infrastrukturę transportową, zweryfikowano listę inwestycji strategicznych poprzedniego rządu oraz powołano wyspecjalizowane fundusze wspierające start-upy i innowacyjne przedsięwzięcia - podkreśliła.

Mimo tych działań, Polska nadal pozostaje krajem o niskim poziomie wdrażania nowoczesnych technologii i nowoczesnych metod zarządzania, w tym cyfryzacji, sztucznej inteligencji i rozwiązań z zakresu Big Data.

- W rankingach UE zajmujemy czwarte miejsce od końca, co szczególnie dotyczy spółek państwowych oraz sektora MŚP. Firmy zagraniczne operujące w Polsce są pod tym względem wyraźnie bardziej zaawansowane. Ogranicza to konkurencyjność naszej gospodarki, której dotychczasowe atuty – dobrze wykształcone kadry i stosunkowo niskie koszty pracy – będą stopniowo tracić na znaczeniu. Awans Polski do grona dwudziestu największych gospodarek świata nie zostanie utrzymany bez istotnego przyspieszenia procesu modernizacji technologicznej - przekazała ekspertka BCC.

Które spółki państwowe mają pozostać w rękach Skarbu Państwa?

Przypomniała także, że pilnie potrzebna jest jasna decyzja: które spółki państwowe mają pozostać w rękach Skarbu Państwa?

Eksperci BCC wielokrotnie podkreślali, że obok reformy ładu korporacyjnego konieczne jest również przeprowadzenie rzetelnego przeglądu aktywów państwowych. Udział własności państwowej w majątku narodowym szacowany jest dziś na 25–30%, a faktyczny wpływ tych firm na gospodarkę jest jeszcze większy, gdyż znaczna część z nich to podmioty o kluczowym znaczeniu strategicznym.

Jednocześnie w zasobie państwa znajduje się wiele spółek: niewielkich, trwale nierentownych, wymagających stałego finansowego wsparcia właściciela, co generuje znaczące koszty społeczne.

-Niezbędne jest: dokonanie oceny kondycji i perspektyw wszystkich spółek z udziałem Skarbu Państwa, podjęcie decyzji, które z nich powinny pozostać własnością państwa, a które należy sprzedać, zrestrukturyzować lub zlikwidować. Brak takiego przeglądu prowadzi do dalszego ponoszenia zbędnych kosztów – i to w warunkach narastającego deficytu budżetowego. Zapowiedź podjęcia takich działań przez nowego Ministra Aktywów Państwowych, Wojciecha Balczuna, należy uznać za pozytywny sygnał i możliwy początek uporządkowania sfery gospodarki mieniem publicznym - podsumowała Grażyna Majcher-Magdziak.