Po trzech spadkowych sesjach z rzędu w drugiej połowie ubiegłego tygodnia, poniedziałek przyniósł niewielkie odbicie indeksu WIG20. Otwarcie wypadło na poziomie 2641,5 pkt (+1,25%). Ostatecznie sesję zakończyliśmy na poziomie 2631,2 pkt, co oznacza wzrost o 0,85%. Obroty były najniższe od pierwszego tygodnia lipca i wyniosły zaledwie 576,3 mln zł.

„Wczorajsza sesją za oceanem także przyniosła niewielkiej skali wzrosty notowań. Indeksom pomagał kolejny dzień spadków ceny ropy naftowej. DJIA zyskał o 0,4%, S&P500 zwyżkował o 0,7% a Nasdaq Comp o 1,1%”.Dziś rano sytuacja nie była jednak już tak optymistyczna. O większej od oczekiwań stracie poinformował szwajcarski bank UBS. Dodatkowo poinformował, że nie spodziewa się poprawy sytuacji gospodarczej i na rynkach finansowych w najbliższym czasie”- ocenił Krzysztof Pado, analityk Beskidzkiego Domu Maklerskiego.

Japoński Nikkei stracił dziś rano 0,95% a kontrakty terminowe na amerykańskie jak europejskie indeksy były notowane na minusach.

Dziś przed sesją wyniki kwartalne zaprezentowało także kilka spółek wchodzących w skład WIG20. Zysk netto Agory wyniósł w 2Q’08 wyniósł 21,5 mln zł, podczas gdy analitycy spodziewali się 31 mln zł. Z kolei lepiej od rynkowych oczekiwań wypadło Asseco Poland, notując 100,8 mln zł zysku, przy prognozach na poziomie 74,7 mln zł a także TVN z zyskiem 208 mln zł wobec prognoz mówiących o 148 mln zł.

Reklama