Sejm przeprowadził drugie czytanie projektu ustawy o inwestycjach w zakresie terminalu LNG.

Sprawozdawca sejmowej komisji skarbu Sławomir Nitras (PO) przypomniał, że celem przyszłej ustawy jest powstanie na przełomie 2013 i 2014 roku terminalu LNG na polskim wybrzeżu, który umożliwi dywersyfikację dostaw gazu do naszego kraju.

"Dzisiaj rosyjskie źródło dostaw gazu przez Ukrainę należałoby uznać - niestety z powodów politycznych - jako niestabilne" - podkreślił Nitras.

Zwrócił uwagę, że budowie terminalu będą towarzyszyć inne inwestycje, m.in. gazociągi przesyłowe oraz podziemne magazyny gazu. Inwestycje związane z terminalem będą realizować: Urząd Morski w Szczecinie, Zarząd Portów Morskich Szczecin i Świnoujście, operator gazociągów przesyłowych Gaz-System oraz spółka Polskie LNG. Z kolei przedsięwzięcia towarzyszące mają wykonać: Gaz-System oraz Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo.

Reklama

Ustawa przewiduje uproszczenie i skrócenie procedur administracyjnych związanych z przygotowaniem i realizacją inwestycji. Zgodnie z projektem, decyzje o ustaleniu lokalizacji dla inwestycji terminalu oraz inwestycji towarzyszących będą wydawać wojewodowie, niezależnie od istniejących miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego.

"To jest oczywiście ograniczenie i pewna ingerencja w kompetencje samorządu" - mówił Nitras. Dodał jednak, że Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że tego typu rozwiązanie jest zgodne z konstytucją, ponieważ nadrzędny interes państwa pozwala ograniczyć kompetencje samorządu terytorialnego.

Projekt wprowadza ułatwienia jeśli chodzi o wykorzystanie pieniędzy unijnych na realizację tej inwestycji. Finansowanie projektu ma pochodzić ze środków własnych inwestorów oraz z budżetu państwa. Wiceminister skarbu Krzysztof Żuk poinformował, że w maju zostanie przygotowany szczegółowy kosztorys budowy terminalu oraz inwestycji towarzyszących.

Posłanka PO Renata Zaremba podkreśliła, że powstanie terminalu LNG wzmocni bezpieczeństwo energetyczne Polski. "Zakończona inwestycja powinna zabezpieczyć około 50 proc. całkowitego zużycia gazu w Polsce" - powiedziała. Oceniła, że wejście w życie projektu wpłynie pozytywnie na rozwój Wybrzeża Zachodniego, a także całego kraju. "To ogromne przedsięwzięcie budowlane poprawi sytuację na rynku pracy, uaktywni inne branże gospodarki, pobudzi sektor prywatny, co powinno wpłynąć na ożywienie koniunktury gospodarczej" - podkreśliła.

Edward Czesak (PiS) zapowiedział, że "PiS poprze projekt w przekonaniu, iż zrealizowanie tych strategicznych inwestycji przyspieszy zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego kraju".

Stanisław Wziątek (Lewica) podkreślił, że w takich sprawach strategicznych jak budowa terminalu LNG wszystkie klubu powinny "mówić jednym głosem". Wziątek zgłosił kilka poprawek do projektu, w tym m.in. dotyczącą budowy stałego połączenia (tunelu) pomiędzy wyspami Uznam i Wolin. "To jest sprawa strategiczna. Nie da się realizować przedsięwzięcia tak znaczącego bez sprawnego komunikacyjnego połączenia" - mówił.

Józef Racki (PSL) zapowiedział, że PSL po zapoznaniu się z poprawkami do projektu podejmie decyzję w sprawie głosowania nad przyszłą ustawą. "Mając na uwadze stanowisko rządu w zakresie pilnej potrzeby zróżnicowania nie tylko kierunków dostaw gazu, ale także dywersyfikacji źródeł tych dostaw, klub PSL po zapoznaniu się ze zgłoszonymi poprawkami podejmie decyzję w sprawie głosowania" - powiedział.

Terminal w Świnoujściu ma zapewnić bezpieczne dostawy gazu odbiorcom i pozwolić na odbiór ok. 2,5 mld m sześc. gazu LNG rocznie od 2014 roku.