Członek zarządu PAIiIZ Robert Kwiatkowski nie zgadza się z zarzutami, że Agencja w obecnej formie jest nieskuteczna. "Agencja wywiązuje się ze swoich obowiązków nadzwyczaj dobrze" - ocenił.

W opinii przedstawicieli BCC, PAIiIZ nie pomaga wystarczająco polskim przedsiębiorcom i nie promuje skutecznie naszego kraju za granicą. Jak poinformowali, w wyniku kryzysu w tym roku zmniejszy się napływ inwestycji zagranicznych do Polski. W związku z tym - jak oceniają przedsiębiorcy z BCC - Polska musi poszukiwać nowych rynków zbytu. Krajowi przedsiębiorcy potrzebują jednak w tym celu pomocy wyspecjalizowanej agencji i dlatego BCC proponuje, by PAIiIZ przekształcić w agencję promocji gospodarczej.

"Pozostawienie promocji Polski w stanie obecnym i przełożenie jej do niszy oszczędności wywołanych kryzysem jest absurdalne, nielogiczne i wbrew interesowi polskich przedsiębiorców" - powiedział PAP przewodniczący rady głównej BCC Maciej Grelowski.

Jak poinformował PAP szef BCC Marek Goliszewski, Polska nie jest w stanie wykorzystać przyznanego nam przez UE dofinansowania na promocję. "Te środki są w ogóle niewykorzystywane, bo nie ma struktur, które by zaabsorbowały te pieniądze" - ocenił.

Reklama

"Nad tym wszystkim unosi się pytanie: gdzie idą te pieniądze, dlaczego minister gospodarki tego nie zmienia, ponieważ przedsiębiorca de facto nie ma żadnej pomocy" - dodał.

Jak powiedział, nowa agencja powinna zajmować się przede wszystkim udzielaniem konkretnej pomocy przedsiębiorcom zagranicznym w uzyskaniu kompletnej informacji i załatwianiu formalności służących planowanym inwestycjom.

Ponadto - w opinii Goliszewskiego - agencja powinna intensywnie promować polską gospodarkę za granicą, m.in. prowadzić aktywny lobbing na rzecz wygrania przez naszych przedsiębiorców kontraktów. W opinii przedstawicieli BCC, wpłynie to na poprawę eksportu oraz będzie mogło w istotny sposób wzbogacić Skarb Państwa.

Członek zarządu PAIiIZ Robert Kwiatkowski nie zgadza się z zarzutami, że Agencja w obecnej formie jest nieskuteczna. "Agencja wywiązuje się ze swoich obowiązków nadzwyczaj dobrze. Potwierdza to ocena obsługiwanych przez nas inwestorów zagranicznych, którzy biorą udział w audycie Agencji. W ubiegłym roku wystawili nam ocenę dobrą" - poinformował PAP.

Podkreślił, że PAIiIZ zatrudnia 100 pracowników, odpowiedzialnych m.in. za bezpośrednią obsługę inwestora, promocję gospodarczą, kontakty regionalne, fundusze europejskie czy opracowywanie analiz makroekonomicznych. Na statutową działalność, zatrudnienie i funkcjonowanie PAIiIZ otrzymywał rocznie dotację w wysokości 13 mln zł, która to kwota została w tym roku obniżona o milion.

"Pracując nad projektem ustawy o nowej agencji ds. promocji gospodarczej i inwestycji zagranicznych należy skorzystać ze sprawdzonych już w PAIiIZ rozwiązań oraz doświadczenia Agencji i pamiętać, że same zmiany instytucjonalne nie prowadzą do sukcesu" - ocenił.

W opinii Kwiatkowskiego, potrzebna jest również modyfikacja formy prawnej Agencji, zakresu uprawnień i budżetu. "Taki model przyciągania inwestycji dominuje na całym świecie. Każda złotówka zainwestowana w PAIiIZ zwraca się wielokrotnie w postaci kapitału zainwestowanego przez przyciągniętych przez nas inwestorów. Przy wspomnianym budżecie wartość projektów zamkniętych przez PAIiIZ w ubiegłym roku wyniosła ponad 1,5 mld euro" - zaznaczył.

Business Centre Club powstał 1991 r. Zrzesza ponad 1,2 tys. firm, zatrudniających łącznie 600 tys. pracowników.

Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych SA powstała w 2003 r. w wyniku połączenia Państwowej Agencji Inwestycji Zagranicznych S.A. (PAIZ) oraz Polskiej Agencji Informacyjnej SA (PAI). Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych pomaga m.in. wejść inwestorom na polski rynek. Misją PAIiIZ jest również kreowanie pozytywnego wizerunku Polski w świecie oraz promocja polskich produktów i usług.