KBC, który jest właścicielem m.in. Kredyt Banku i towarzystwa ubezpieczeniowego Warta, w komunikacje prasowym prosi o zawieszenie notowań w środę, gdyż "poważne plotki obiegły wczoraj rynki". Flamandzka grupa finansowa nie precyzuje, o jakie plotki chodzi i wyklucza dodatkowe komentarze przed publikacją wyników trymestralnych w czwartek rano.

Kilka dzienników flamandzkich podało, że we wtorek wieczorem doszło w Brukseli do spotkania federalnego rządu w ograniczonym składzie, podczas którego dyskutowany miał być plan gwarancji publicznych dla pewnych aktywów KBC o dużym ryzyku. Także rząd Flandrii miał zastanawiać się nad sposobami pomocy KBC.

Od początku kryzysu finansowego Bank KBC przeszedł już dwie operacje dokapitalizowania. W październiku bank dostał pomoc od rządu belgijskiego w wysokości 3,5 mld euro; a pod koniec stycznia od rządu regionu Flandrii w wysokości 2 mld euro. Flamandzki rząd oddał wówczas "do dyspozycji" KBC dalsze 1,5 mld euro.

We wtorek na giełdzie w Brukseli cena akcji KBC spadła o 14,52 proc. do 10,10 euro.

Reklama