W USA wznawiana jest produkcja i przerób surowca, zakłócone przez huragan Gustav, który nie wyrządził jednak w infrastrukturze naftowej, na platformach i w rafineriach, strat.

Inwestorzy czekają też na przyszłotygodniowe posiedzenie OPEC, 9 września, ale spodziewają się, że kartel nie zdecyduje o zmianach dotychczasowych limitów dostaw pomimo znaczących spadków cen ropy z rekordowych 147,27 dol./b notowanych w Nowym Jorku 11 lipca.

Tymczasem baryłka lekkiej ropy West Texas Intermediate na giełdzie NYMEX w Nowym Jorku w handlu elektronicznym, w dostawach na październik, kosztuje 109,98 dol. po spadku ceny o 37 centów.

Nie zakończył się jeszcze sezon huraganów i obecnie USA czeka przejście tropikalnych sztormów Hanna, Ike i Josephine - podaje amerykańskie Krajowe Centrum ds. Huraganów.

Reklama