– Dla nowych krajów członkowskich, w tym Polski, korzystne byłoby przyjęcie europejskiego pieniądza, ponieważ to pomogłoby w rozwoju. Nasz kraj nie powinien tracić tej szansy - powiedział w piątek dziennikarzom Balcerowicz.
– Potrzebne jest dalsze uzdrowienie finansów naszego państwa i uelastycznienie rynku pracy. To pośrednio również oznacza, że inflacja powinna spadać, co jest główną odpowiedzialnością banku centralnego - podkreślił Balcerowicz.
Dodał, że "rząd może to ułatwić przez rozluźnienie ograniczeń imigracji do Polski". Jego zdaniem, płace w naszym kraju rosną za szybko m.in. ze względu na brak pracowników.
Zapowiadany rok 2011 - według Balcerowicza - jest "niezwykle mobilizującym terminem".
– Jeżeli termin ten oznaczałby mobilizację dla przeprowadzenia reform, to dla Polski byłoby to bardzo ważne - podkreślił.