"Fed zamieszał wczoraj na rynku walutowym, gdy zdecydował się na podniesienie stopy dyskontowej o 25 pb, do 0,75%. Taka decyzja spowodowała gwałtowne umocnienie dolara na światowych rynkach" - powiedział ekonomista Raiffeisen Bank Polska Marcin Grotek. W jego ocenie, kroki w kierunku normalizacji polityki monetarnej i oznaki jej zacieśniania są silną zachętą do kupna amerykańskiej waluty. I takie nastawienie powinno utrzymywać się także dzisiaj.

"Podniesienie stopy dyskontowej przez Fed popsuło sentyment do ryzykownych aktywów, co wraz z silną aprecjacją dolara negatywnie odbiło się na złotym. Nie powinno to, co prawda, zmienić długoterminowego układu sił na naszej walucie, ale jej aprecjacja może w takim otoczeniu spowolnić" - uważa Grotek.

W piątek ok. godz. 09:15 za jedno euro płacono 4,0042 zł, a za dolara 2,9706 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3479

W czwartek ok. godz. 17:20 za jedno euro płacono 3,9887 zł, a za dolara 2,9307 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3611.

Reklama

W czwartek o godz. 10:30 za jedno euro płacono 3,9814 zł, a za dolara 2,9360 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3562.