Po otwarciu notowań niemiecki indeks DAX spadł o 0,02 proc. i wyniósł 6 331,01 pkt., francuski indeks CAC40 stracił 0,05 proc. i wyniósł 3 995,44 pkt., a brytyjski FTSE100 wzrósł o 0,07 proc., do 5 758,08 pkt.

GPW odreagowała na otwarciu wczorajszą zwyżkę. Benchmarkowy indeks WIG20 stracił 0,44 proc. i po otwarciu sesji wyniósł 2 566,04 pkt.

Jak powiedział Marcin Kiepas z X-Trade Brokers, dziś nastroje będą przede wszystkim kształtować wyniki spółek oraz dane makroekonomiczne ze Stanów Zjednoczonych. Rano raport kwartalny opublikował Deutsche Bank. Zysk netto w I kwartale wzrósł o 49 proc., a przychody o 24 proc. Przed sesją na Wall Street wynikami pochwali się jeszcze DuPont, Office Depot, Tyco, UPC i 3M. Uwaga inwestorów będzie koncentrować się przede wszystkim na tych dwóch ostatnich spółkach.

„Potencjalnym impulsem dla europejskich rynków akcji, mogą też być dane makroekonomiczne. O godzinie 15-tej inwestorzy poznają lutowy odczyt indeksu S&P/Case-Shiller (prognoza: 1,3 proc.), a godzinę później kwietniową wartość indeksu zaufania amerykańskich konsumentów publikowanego przez Conference Board (prognoza: 53,5)” – powiedział analityk.

Reklama

Dodał, że podobnie jak wczoraj, większych emocji nie powinno wzbudzić zachowanie greckiego rynku długu. I to niezależnie od tego, czy rentowność tamtejszych obligacji będzie dalej rosła, czy też zacznie spadać”