Ożywienie uznaje się za "solidniejsze" od tego, które Confindustria prognozowała w grudniu ubiegłego roku.

Organizacja zrewidowała poziom wzrostu gospodarczego i oceniła, że w tym roku wyniesie on 1,2 proc. PKB i 1,6 proc. w roku następnym, a nie 1,1 i 1,3 proc., jak podawała w poprzednim raporcie.

Korzystny dla wzrostu gospodarczego we Włoszech jest obecnie niski kurs euro, który czyni włoskie produkty bardziej konkurencyjnymi na światowych rynkach. Rynek wewnętrzny odczuwa natomiast niski wskaźnik zaufania konsumenckiego i skutki ostrych środków antykryzysowych, podjętych przez rząd.

"Ożywienie we Włoszech będzie wynikało więc z popytu zewnętrznego" - konkluduje swój raport Confindustria.

Reklama