"Złota 44 zostanie zbudowana. Jestem zdeterminowany żeby ukończyć tą inwestycję. Proszę też o pomoc Polskę, polską administrację i społeczeństwo, aby doprowadzić do pomyślnego ukończenia sztandarowej inwestycji dla miasta, gdzie będzie odbywać się EURO 2012. Nie może być tak, żeby bezsensowne działania, ograniczały nie tylko prowadzenie działalności gospodarczej, ale też atrakcyjność polskiego rynku jako miejsca do inwestowania" - powiedział Ott na konferencji prasowej.
Pod koniec czerwca NSA zdecydował, że nie przywróci pozwolenia na budowę apartamentowca Złota 44, w ocenie spółki ze względu "na nieistotne" uchybienia formalne. Od tej pory NSA ma 30 dni na przesłanie uzasadnienia wojewodzie, a ten kolejne 30 dni na decyzję dotyczącą losów pozwolenia na budowę.
"Wartość tej inwestycji przekracza 500 mln zł. Każdy dzień zwłoki kosztuje 45 tys. zł. Po zakończeniu Złotej 44 do Orco wpłynie ok. 100 mln euro, ponadto miliony złotych w związku z VAT-em trafiłyby do kasy państwa polskiego" - dodał prezes Orco, który spotkał się w piątek również wojewodą mazowieckim, wiceprezydentem Warszawy i ambasadorem Francji w sprawie wsparcia dla inwestycji.
"Jeśli będzie taka możliwość będziemy korzystać z możliwości pozyskania kapitału przez emisję akcji. Po to jesteśmy spółką giełdową" - powiedział Ott na konferencji prasowej.
W I półroczu Orco informowało o łącznie trzech private placement akcji o wartości kolejno 6,1 mln euro, 7,1 mln euro oraz 3,0 mln euro.
Orco skupi się na m.in. na Warszawie
Orco (ORCOGROUP), w ramach restrukturyzacji będzie kontynuować sprzedaż aktywów niezwiązanych z podstawową działalnością, szczególnie w Niemczech. Skupi się na projektach w Warszawie, Budapeszcie, Berlinie, Pradze i Moskwie.
"Negocjujemy obecnie sprzedaż kolejnych aktywów w Niemczech po rozsądnych cenach. Widzimy odbicie w kluczowych miastach regionu środkowowschodniej Europy i na tych rynkach będziemy się koncentrować. Ostatnio chociażby wznowiliśmy inwestycję Mosteczka w czeskiej Pradze" - powiedział prezes OPG na konferencji prasowej.
Dodał, że ożywienie jest obecnie również w Moskwie, gdzie spółka wynajęła ostatnio łącznie 20 tys. m. kw. powierzchni, m.in. Inditexowi, właścicielowi sieci Zara.
"Jestem zadowolony z postępów w ramach restrukturyzacji i podchodzę do rynku z ostrożnym optymizmem" - dodał Ott.
Orco Property Group miało 15,60 mln euro skonsolidowanej straty netto przypisanej akcjonariuszom jednostki dominującej w I kw. 2010 roku wobec 45,73 mln euro straty rok wcześniej. Skonsolidowane przychody wyniosły 51,48 mln euro wobec 54,85 mln euro rok wcześniej.
