Pytany, czy już w 2010 roku uda się grupie osiągnąć zakładaną w strategii na lata 2010-2012 średnioroczną dynamikę przychodów na poziomie 12,5 proc., Machocki odpowiedział: "Jestem co do tego prawie pewien, oczywiście pod warunkiem, że nie nastąpi jakieś załamanie. Myślę, że wynik pierwszego półrocza świadczy o tym, że spokojnie będziemy mogli przekroczyć sprzedaż na poziomie 500 mln zł".

"Biorąc pod uwagę wyniki pierwszego półrocza, to przychody grupy są o 2 proc. powyżej budżetu, natomiast wobec roku 2009 roku nadwyżka wynosiła ok. 19 proc., więc średnioroczny przyrost jest raczej niezagrożony" - powiedział PAP Machocki.

Po dwóch kwartałach 2010 roku skonsolidowane przychody ze sprzedaży PEKAES wyniosły 262 mln zł wobec 220,5 mln zł rok wcześniej, strata operacyjna 5,7 mln zł wobec 6,9 mln zł straty rok wcześniej, a strata netto 4,2 mln zł wobec 3,5 mln zł straty.

W całym 2009 roku zysk netto grupy wyniósł 1,82 mln zł wobec 4,1 mln zł straty w 2008 roku, strata operacyjna wyniosła 1,0 mln zł wobec 11,4 mln zł straty rok wcześniej, a przychody wyniosły odpowiednio 471,9 mln zł wobec 511,5 mln zł.

Reklama

Prezes zapowiedział zwiększenie zysku netto w 2010 roku wobec 2009 roku.

"Mamy absolutnie taką nadzieję. Nasze działania są skoncentrowane na poprawę rentowności działań operacyjnych w głównym obszarze działalności, czyli TSL i tu mamy pewne sukcesy, które opublikujemy wraz z wynikiem za III kw., ale już po drugim kwartale widać, że to był dobrze dochodowy i zyskowny, w sensie operacyjnym, kwartał dla TSL" - powiedział Machocki.

"Wyniki działań restrukturyzacyjnych zaczęły przynosić pozytywne rezultaty i w tej chwili, jeśli chodzi o działalność operacyjną branży TSL to jesteśmy na solidnym poziomie zyskowności. W drugim kwartale było to 1,3 mln zł zysku operacyjnego z branży TSL, EBITDA była również pozytywna, dlatego liczymy na dobry rok" - dodał.

Zatwierdzona przez radę nadzorczą w czerwcu strategia grupy PEKAES na lata 2010-2012 zakłada średnioroczny wzrost przychodów grupy na poziomie 12,5 proc. Strategia zakłada koncentrację działalności grupy w sferze wytwarzania i sprzedaży usług transportowych, spedycyjnych i logistycznych (TSL).

Zgodnie ze strategią grupa chce skoncentrować się na usługach TSL, tak by na koniec 2012 roku wynosiły one prawie 100 proc. w strukturze przychodów. Na koniec 2009 roku było to ok. 75 proc.

Operator logistyczny PEKAES zrezygnował na razie z wprowadzenia swojej spółki deweloperskiej DePoint na giełdę i chce ją sprzedać inwestorowi. Sprzedaż innej spółki - ATB Truck - może nastąpić w I kw. 2011 roku - poinformował PAP Machocki.

Strategia PEKAES-u na lata 2010-2012 zakłada średnioroczny wzrost przychodów grupy na poziomie 12,5 proc. oraz koncentrację działalności grupy w sferze wytwarzania i sprzedaży usług transportowych, spedycyjnych i logistycznych (TSL). Zgodnie ze strategią PEKAES chce pozbyć się aktywów nie związanych z podstawową działalnością.

W czerwcu prezes zapowiadał, że PEKAES planuje sprzedać inwestorowi lub wprowadzić na warszawską giełdę swoją spółkę deweloperską DePoint oraz że chce sprzedać inwestorowi branżowemu lub finansowemu spółkę zajmującą się sprzedażą i bieżnikowaniem opon do samochodów ciężarowych i autobusów ATB Truck, a także firmę zajmująca się sprzedażą i serwisem ciężarówek On Road.

"Scenariusz wprowadzenia spółki deweloperskiej na giełdę na razie zawiesiliśmy i nie prowadzimy dalszych działań w tym kierunku. One zostały doprowadzone do etapu spotkań z biurami maklerskimi i jesteśmy przygotowani, żeby to kontynuować, ale na tym etapie na razie to zwiesiliśmy" - powiedział.

"Sądzimy, że w dobie tego lekkiego ożywienia na rynku dewelopersko-nieruchomościowym może udałoby się pozbyć tego aktywa innymi metodami i chcemy albo sprzedać całą spółkę DePoint jakiemuś inwestorowi, albo sprzedać poszczególne nieruchomości i te działania zostały już rozpoczęte. Zostały podpisane umowy z agentami i zbieramy oferty z rynku" - dodał.

"Jeżeli trafi się dobra oferta jeszcze w tym roku, to oczywiście podejmiemy stosowne negocjacje i jeśli udałoby się je zakończyć w tym roku, to nawet w tym roku moglibyśmy doprowadzić to do etapu transakcyjnego" - dodał.

W I kwartale 2011 r. może nastąpić sprzedaż spółki zależnej ATB Truck, w której wdrażane są obecnie działania inwestycyjne, a w ciągu 2-3 tygodni PEKAES spodziewa się rozpoczęcia negocjacji z inwestorami zainteresowanymi kupnem tej spółki.

"Projekt recyclingu i instalacji linii technologicznej został wdrożony i w tej chwili spółka podpisuje ostatnie umowy dotyczące finansowania i sądzimy, że harmonogram, który przewidywał uruchomienie linii technologicznej w pierwszym kwartale przyszłego roku zostanie dotrzymany" - powiedział Machocki.

"Tu również podpisaliśmy umowy z kancelariami, które zajmują się pośrednictwem w poszukiwaniu potencjalnych inwestorów i taka lista potencjalnych inwestorów została nam już przedstawiona. Myślę, że w ciągu najbliższych 2-3 tygodni rozpoczniemy wstępne negocjacje" - dodał.

"Do czego one doprowadzą i w jakim terminie to trudno powiedzieć, ale jeśli trafi się dobra oferta, a z tego co widać to jest kilku poważnych inwestorów branżowych, to myślimy, że uda nam się doprowadzić do transakcji być może na przełomie roku, a być może w pierwszym kwartale przyszłego roku" - powiedział.

W przypadku firmy On Road zajmującej się przede wszystkim sprzedażą i serwisem ciężarówek, PEKAES rozważa sprzedaż poszczególnych części z majątku spółki nie związanych z jej podstawową działalnością, uporządkowanie segmentów jej działalności, a dopiero potem sprzedaż samej spółki.

"Tu mamy sytuację trochę odmienną i z rozpoznania, które robiliśmy, wydaje nam się, że zainteresowanie całością spółki może być niewielkie, chociażby ze względu na różnorodność działalności, którą prowadzi spółka - tam są i stacje paliwowe i obsługa techniczna, serwis, naprawa samochodów i sprzedaż samochodów oraz usługi hotelarskie" - powiedział Machocki.

"Ponieważ naszym segmentem docelowym poszukiwania potencjalnego inwestora jest ten segment usług technicznych dla pojazdów ciężarowych, czyli serwis i naprawa, to prowadzimy równoległe działania związane ze zbyciem dwóch stacji benzynowych, które spółka w tej chwili eksploatuje i naszego hotelu w Słubicach. Równolegle prowadzimy też poszukiwanie inwestora w segmencie usług technicznych dla pojazdów ciężarowych" - dodał.

Prezes powiedział, że PEKAES Transport pozostanie oddzielną spółką do 2013 roku. "Jeśli chodzi o PEKAES Transport to tu nie podejmujemy na razie żadnych działań. Dopóty dopóki mamy własne samochody ciężarowe - w tej chwili 184 sztuki i będziemy je mieć do października 2013 roku, czyli jeszcze trzy lata - to integracja PEKAES Transport raczej nie będzie przeprowadzana" - wyjaśnił.

"Natomiast jeśli chodzi o Expolco to jesteśmy po pierwszych rozmowach i ustaleniach harmonogramu działań, które musimy podjąć. To jest nieduża spółka w Gdyni i zatrudniliśmy dyrektora ds. spedycji morskiej, który będzie odpowiedzialny za proces integracyjny. Myślę, że to jest kwestia kilku najbliższych tygodni, by doprowadzić do integracji operacyjnej, a w krótkim czasie potem również do integracji handlowej" - dodał.

Obecnie do PEKAES należy sześć spółek (spedytor morski Expolco - 93 proc., spedytor kolejowy Spedcont - 47 proc., spółka zajmująca się sprzedażą i serwisem ciężarówek On Road - 100 proc., spółka zajmująca się sprzedażą i bieżnikowaniem opon do samochodów ciężarowych i autobusów ATB Truck - 100 proc., deweloper DePoint - 100 proc. oraz PEKAES Transport - 99 proc.).