"Nie wykluczamy, że zarząd będzie rekomendował inaczej [niż przewiduje strategia dotycząca dywidendy, według której nie będzie podziału zysku za lata 2009-2011]" - powiedział Taras podczas konferencji prasowej.

Już w prospekcie emisyjnym z 2009 roku spółka zapowiadała, że w związku z zatwierdzeniem „Strategii rozwoju Lubelskiego Węgla 'Bogdanka' SA na lata 2006-2014 w oparciu o rozbudowę Pola Stefanów" jej zarząd będzie wnioskował o odstąpienie od wypłacania przyszłych dywidend i przeznaczenie zysków na cele rozwojowe. Ostatnio spółka dzieliła się zyskiem za 2008 rok - stopa dywidendy wyniosła wówczas ok. 75 proc.. Prezes wyjaśnił w czwartek, że zmiana w zakresie podziału zysku jest związana z wyższym planowanym wynikiem za 2010 rok od oczekiwanego wcześniej. "Wyniki, których się spodziewamy, przerastają najśmielsze oczekiwania" - podkreślił. Pod koniec września Bogdanka opublikowała prognozy na ten rok, które zakładają wypracowanie przez grupę 201 mln zł zysku netto w 2010 roku (wobec 191,5 mln zł w 2009 r.), przy 1.228 mln zł przychodów (wobec 1118,4 mln w ub.r.).

Wcześniej w czwartek spółka poinformowała, że jej zarząd i związki zawodowe są przeciwni próbie przejęcia spółki przez producenta węgla New World Resources (NWR). Zarząd zaleca nieodpowiadanie na wezwanie. W czwartkowym komunikacie zarząd poinformował, że otrzymał od banku inwestycyjnego Rothschild opinię, iż proponowana cena nie odpowiada wartości godziwej spółki, a według zarządu jest rażąco zaniżona.

Wcześniej NWR informował, że uważa, iż proponuje "uczciwą" cenę w wezwaniu na akcje LW Bogdanka, ale jeśli akcjonariusze polskiej spółki nie zgodzą się na zaoferowaną cenę, NWR zrezygnuje z akwizycji. NWR zaproponował 100,75 zł za akcję LW Bogdanka. Wezwanie potrwa do 29 listopada. W I poł. spółka miała 106,21 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej wobec 83,41 mln zł zysku rok wcześniej. Skonsolidowane przychody wyniosły 578,10 mln zł wobec 520,79 mln zł rok wcześniej.

Reklama