Od kwietnia ma ona spaść z 7,3 do 2,3 proc. Pozostałe 5 proc. zostanie zapisane na specjalnym subkoncie w ZUS i wydane na bieżące emerytury.

Według Ministerstwa Finansów przyszła emerytura wzrośnie po obniżce składki do OFE o 596 zł miesięcznie. Zdaniem Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych - spadnie o 575 zł.

O tyle mniejszą emeryturę po 40 latach oszczędzania dostanie osoba zaczynająca pracę w tym roku i zarabiająca średnią krajową - twierdzą OFE.

Skąd tak rozbieżne szacunki? - wyjaśnienie w sobotniej "GW".

Reklama