W bieżącym tygodniu publikowane będą ostatnie miesięczne dane makroekonomiczne: stopa bezrobocia w styczniu oraz dynamika sprzedaży detalicznej. Obie figury poznamy w środę.

Prognozujemy, że styczniowa dynamika sprzedaży detalicznej obniżyła się do 7,3% r/r z 12,0% odnotowanych w grudniu. Głównym powodem prognozowanej niższej dynamiki sprzedaży w styczniu jest oczekiwane wygaśnięcie efektu z końca ub. r. kumulacji zakupów przed wprowadzonymi w styczniu 2011 r. zmianami w podatku VAT, w tym przede wszystkim silnego spadku dynamiki sprzedaży samochodów (po jej wzroście w grudniu do 40,7% r/r). Z drugiej strony skalę spadku dynamiki ograniczać będzie niska baza odniesienia sprzed roku, kiedy w okresie styczeń-luty odnotowano silny spadek dynamiki sprzedaży (głównie w kategorii sprzedaży żywności).

Jeśli chodzi o stopę bezrobocia, to oczekujemy, że wzrosła ona w skali miesiąca o 0,9 pkt. proc. do 13,2% ludności aktywnej zawodowo. Oznacza to, że bez pracy pozostawało 2,11 mln osób, czyli o ok. 150 tys. więcej niż w grudniu. Przewidujemy, że miesięczny wzrost liczby bezrobotnych wynikał z: ograniczania skali działalności sezonowej w chłodniejszej części roku, sezonowo niskiej liczby ofert pracy, wygasania zatrudnienia tymczasowego oraz zmniejszania skali uczestnictwa w aktywnych formach przeciwdziałaniu bezrobociu.

Ewentualne wypowiedzi członków RPP, które z pewnością byłyby – po ubiegłotygodniowej publikacji danych dot. wskaźnika CPI – istotne dla krajowego rynku finansowego mogą pojawić się tylko na początku tygodnia. W II połowie tygodnia członkowie Rady zapewne nie będą już się wypowiadać ze względu na bliskość kolejnego posiedzenia RPP, które rozpocznie się 1 marca.

Reklama

Z danych publikowanych na rynkach bazowych najistotniejsze będą wskaźniki koniunktury w strefie euro (indeksy PMI i Ifo) i wstępne dane dot. wskaźnika CPI w Niemczech oraz dane dot. nastrojów konsumentów i tygodniowe dane z rynku pracy z USA. Poza publikacją danych makroekonomicznych, rynki finansowej pozostaną zapewne pod wpływem sytuacji geopolitycznej, sytuacji krajów peryferyjnych strefy euro oraz obaw inflacyjnych. Na początku tygodnia zaplanowane są wystąpienia części członków rady EBC, które po dość jastrzębiej wypowiedzi przedstawiciela rady EBC w piątek w ubiegłym tygodniu mogą być istotne dla notowań na rynkach finansowych.