Operatorzy Nasdaq i ICE zaproponowali akcjonariuszom NYSE Euronext 42,50 dol. za akcję (wczorajszy poziom zamknięcia to 35,17 dol.), w postaci gotówki i udziałów w przejmujących spółkach. Umowa z lutego z niemiecką giełdą, na łączną kwotę 9,53 mld dolarów, wyceniała wartość NYSE Euronext na poziomie 35,04 dol. za akcję.

„Dzielenie dotychczasowego biznesu NYSE Euronext pomiędzy Nasdaq i ICE nie brzmi sexy. Dla klientów oraz rynku fuzja z DB byłaby lepsza, ekonomicznie jest to sensowniejsze”- uważa Christian Muschick, analityk spółki Silvia Quandt & Cie. we Frankfurcie. Muschick zaznacza, że rozpoczęte rozmowy z pewnością dobrze wpłyną na kurs akcji NYSE. Tuż po ogłoszeniu dzisiejszej oferty, walory podskoczyły na giełdzie w Nowym Jorku o 11 proc.

Jeśli akcjonariusze NYSE zaakceptują nową ofertę, ICE przypadnie udział w rynku instrumentów pochodnych przejmowanej spółki, Nasdaq zaś zostanie operatorem jej parkietów w Nowym Jorku, Lizbonie, Amsterdamie, Paryżu i Brukseli. Agencja Bloomberg szacuje, że poprzez zredukowanie w ten sposób konkurencji w obrocie akcjami i opcjami, nowojorski operator może zmniejszyć udział kosztów z 63 do 59 proc. przychodów.

W wyniku fuzji Deutsche Boerse i NYSE miał powstać największy na świecie operator giełdowy. W odpowiedzi na konkurencyjną ofertę Nasdaq i ICE, niemiecka spółka wydała tylko oświadczenie, w którym stwierdza, że fuzja DB i NYSE będzie najlepszym rozwiązaniem dla akcjonariuszy obu firm.

Reklama