Cena docelowa jednej akcji NFIEMF została wyznaczona na poziomie 19 zł.

Raport został sporządzony przy rynkowym kursie papierów NFIEMF na poziomie 18,2 zł, o 4,4 proc. niższym od wyceny analityków DI BRE.

„NFI EMF nie zaskoczył inwestorów wynikami za 1Q 2011, ponieważ zgodnie z konsensusem były one słabe. Podobnie, jak w przypadku innych spółek z branży, sezonowość wyników NFI EMF jest taka, że 1Q nie jest istotny dla wyniku rocznego, natomiast 4Q generuje ponad 80% rocznego zysku na sprzedaży. Na sezonowo słaby 1Q dodatkowo negatywnie wpłynęło przesunięcie Świąt Wielkanocnych, które ma znaczenie dla całej branży, ale dla segmentu zabawek (Smyk i Spielemax) w szczególności” napisano w raporcie DI BRE.

„Do sezonowego spowolnienia NFI EMF dodał jeszcze kilka jednorazowych zdarzeń, m.in. ujemne dynamiki sprzedaży w salonach Empik wynikające z wprowadzonego od 2011 podatku VAT na książki, czy mniejsze wyprzedaże w segmencie Smyk” – dodano dalej.

Reklama

„Wymienione zjawiska miały naszym zdaniem charakter jednorazowy, a jedynym niepokojącym w perspektywie całego roku (jeśli nie tylko półrocza) zjawiskiem są ujemne dynamiki LFL w segmencie mody i urody. Spółka jest wyceniana z 11,7% premią do mediany P/E 2011 i 11,6% dyskontem do mediany EV/EBITDA 2011. Ze względu na dynamiki wyników i generowane przepływy pieniężne NFI EMF nie powinien być wyceniany z premią do sektora. Naszą cenę docelową wyznaczamy na 19,0 PLN i rozpoczynamy wydawanie rekomendacji od trzymaj” – napisano w uzasadnieniu wydanej rekomendacji.