Dodał, że utrzymanie równowagi finansów publicznych od 2015 do 2018 roku powinno obniżyć relację długu publicznego do PKB do 40 proc. "To powinien być poziom docelowy" - zaznaczył.

Według niego równowaga w finansach publicznych będzie w nadchodzącej dekadzie kluczowym elementem konkurencji gospodarek. W związku tym - zdaniem ministra - najbardziej wiarygodne finansowo będą te kraje, które mają niską relację długu do PKB. W opinii Rostowskiego przełoży się to na inwestycje i poziom bezrobocia.

Minister prognozuje, że jeżeli Polska utrzyma obecne tempo wzrostu gospodarczego (ok. 4 proc. PKB), to średni poziom unijnego dochodu - liczonego na głowę mieszkańca - osiągniemy za 15 lat

Rostowski powiedział również, że wśród celów polskiej prezydencji znajdują się m.in. sprawy dotyczące unijnego nadzoru finansowego.

Reklama

Ponadto dodał, że Polska popiera obniżenie oprocentowania pomocy finansowej dla Grecji, Irlandii oraz Portugalii. "To nie jest tylko nasze stanowisko, ale i Komisji Europejskiej i Europejskiego Banku Centralnego" - powiedział.

>>> Czytaj też: Grecja jak Kuba. Zbankrutuje na 50 proc.

W przesłanym pod koniec kwietnia do Komisji Europejskiej programie konwergencji Polska zadeklarowała, że ograniczy deficyt sektora finansów publicznych do 2,9 proc. w 2012 r. Jednym z działań, które ma pomóc osiągnąć ten cel, jest tzw. reguła wydatkowa - zgodnie z nią wzrost wydatków nie może być wyższy niż 1 punkt procentowy powyżej inflacji.