"Dziś uwaga rynku skupi się najprawdopodobniej na serii danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych. Także złoty pozostanie pod wpływem doniesień z zagranicy, a w przypadku poprawy apetytu na ryzyko kurs EURPLN może ponownie przetestować minima z wczorajszej sesji" - napisano w porannym komentarzu Raiffeisen Bank.

"Utrzymanie pozytywnych nastrojów pozwoliłoby pokonać poziom 4,13 PLN za EUR, w przeciwnym razie oczekujemy stabilizacji notowań w przedziale 4,13-4,17" - napisano w biuletynie banku Millennium.

O godz. 14.30 w USA ukażą się dane o inflacji CPI i inflacji bazowej w lipcu. O godz. 16.00 opublikowany zostanie lipcowy wskaźnik wyprzedzający koniunktury, lipcowy wskaźnik Philadelphia Fed oraz dane o sprzedaży domów na rynku wtórnym w lipcu.

Na rynku długu dominuje pozytywny sentyment.

Reklama

"W dniu dzisiejszym spodziewamy się dalszego niewielkiego spadku rentowności krajowych papierów skarbowych. Niski odczyt produkcji przemysłowej może zwiększyć oczekiwania części uczestników rynku na ewentualne obniżki stóp procentowych" - napisano w komentarzu banku BPH.

W czwartek GUS opublikuje dane o produkcji przemysłowej i cenach producentów w lipcu.

Dilerzy obligacji poinformowali, że na otwarciu widzą zainteresowanie kupnem polskich obligacji, zwłaszcza z długiego końca krzywej.