Tegoroczna produkcja może spaść poniżej 8,5 mln worków, powiedział Mario Gomez członek Narodowej Federacji Plantatorów Kawy w Kolumbii. W sierpniu Federacja obniżyła prognozy zbiorów z 9,5 mln do 9 mln worków. W poprzednim roku produkcja wyniosła 8,9 mln. W 2009 r. z powodu niekorzystnej pogody produkcja spadła do najniższego od 1976 r. poziomu 7,8 mln worków. Worek kawy waży 60 kg (132 funty).

„Produkcja mogła bardzo ucierpieć z powodu pogody” – powiedział Gomez. „Kawa, jak żadna inna uprawa potrzebuje światła” i okresowej suszy. Jego zdaniem wilgotna pogoda zakłóciła proces kwitnienia w tym miesiącu i przyczyni się do spadku plonów ostatnim kwartale. Wilgotność i deszcz sprzyjają rozwojowi grzybowych chorób kawowców. We wrześniu produkcja kawy spadła o 13 proc. do 459 tys. worków – najmniejszego miesięcznego poziomu od ponad dwóch lat.

>>> Polecamy: Polacy pomimo większego spożycia kawy, wciąż pozostają w ogonie światowych kawoszy

Klimatolodzy przewidują, że ponadprzeciętne opady mogą powtórzyć się w okresie od grudnia do marca, ze względu na wystąpienie zjawiska La Nina. Przynosząca opady deszczu La Nina może ponadto zaszkodzić plonom w Brazylii, kraju produkującym najwięcej Arabiki na świecie.

Reklama

Notowania kawy wzrosły w ciągu roku o 25 proc., gdy mała produkcja w Kolumbii doprowadziła do uszczuplenia zapasów ziarna Starbucks Corp. i Dunkin’s Brands Group Inc. Prognozy mniejszych zbiorów w Kolumbii podsycają obawy o brak surowca w przyszłości, twierdzi Sterling Smith z Country Hedging. „Istnieje nerwowość co do dostępności ziarna na rynku, która zaczyna odbijać się na cenie.”

>>> Zobacz też: Ceny kawy: producenci spiją zyski z "małej czarnej"

Narodowa Federacja Plantatorów Kawy w Kolumbii zwiększa wysiłki na rzecz poprawienia poziomu produkcji, wspierając plantatorów w zastępowaniu starych roślin, odmianami odpornymi na choroby. Zdaniem Gomeza rośliny wysiane dwa lata temu pomogą zwiększyć przyszłoroczne plony do 10 mln worków, a do 2015 r. osiągną od 13-14 mln worków.