W piątek o godzinie 12 premier Donald Tusk wygłosi expose.

"W czwartek złoty otworzył się słabo, aby potem zyskiwać w ślad za umacniającym się forintem. Potem znowu złoty tracił i w sumie cały dzień poruszaliśmy się w szerokim przedziale" - powiedział Andrzej Krzemiński z Banku BPH.

Pozytywnie na kurs wpłynęły informacje z USA, gdzie liczba rozpoczętych inwestycji w zakresie budowy domów mieszkalnych spadła w październiku do 628 tys. w ujęciu rocznym, z 630 tys. we wrześniu po korekcie. Analitycy spodziewali się, że liczba rozpoczętych, nowych inwestycji wyniesie 610 tys.

"Doszliśmy do poziomów 4,45 zł/euro, gdzie powinny pojawić się oferty zakupu złotego. Dodatkowo jutro premier wygłosi przemówienie gabinetowe, i jeśli pojawią się elementy reform, na które rynek oczekuje, to może to być dodatkowym impulsem do wzrostów" - powiedział Krzemiński.

Reklama

Również rynek długu czeka na piątkowe expose.

"Rynek długu reaguje na bieżąco. Jeśli są pozytywne wieści, to zyskujemy; jeśli zaś negatywne, to tracimy" - powiedział Marek Kaczor z PKO BP.

"Jutro mamy expose. Mogą tam się pojawić elementy, które rynek odbierze pozytywnie, jak np. zapowiedzi wejścia do ERM2. W sumie samo wystąpienie powinno być pozytywnie odebrane przez rynki i samo oczekiwanie na przemowę powstrzymuje rynek przed spadkami" - dodał.