Z powodu kryzysu w Europie Zachodniej oczekiwania wobec rynku IT na lata 2011 i 2012 zostały ostatnio mocno zrewidowane przez inwestorów. Widać wyraźnie, że rynki wschodzące kompensują spadek popytu w Europie Zachodniej.
Według raportu Erste Group znacznego wzrostu inwestycji w IT - na poziomie 8-15 proc. - można się spodziewać głównie w Polsce, Rumunii, Bułgarii i Chorwacji. To właśnie te rynki przyczynią się do wzrostu globalnego popytu na IT.
>>> Czytaj też: W 2020 r. 35 mln Polaków będzie korzystać z mobilnego internetu
Ponad połowa wzrostu światowego zapotrzebowania na IT skupia się w segmencie sprzedaży tabletów i smartfonów, zaliczanych do wydatków na hardware. A kraje wschodzące mogą okazać się bardzo obiecujące dla producentów tego typu innowacji.
Analitycy przewidują, ze popyt na IT w Polsce w wzrośnie w Polsce o 4,3 proc. w 2011 r. To więcej niż w krajach najbogatszej unijnej piętnastki (2,8 proc.) czy samych tylko Niemczech (3,6 proc.). W całej Europie największego wzrostu zapotrzebowania na nowoczesne technologie informatyczne można spodziewać się w Turcji – 16,9 proc.
>>> Czytaj też: Polacy idą śladem IBM. Pierwszy polski procesor kosztuje 100 zł
5 powodów, dla których branża IT będzie rosnąć w Europie Środkowo Wschodniej
„Musimy rozróżnić czynniki wzrostu sektora IT w Europie Środkowo-Wschodniej: z jednej strony mamy tu czynniki fundamentalne, z drugiej — czynniki związane z konkretnymi trendami”, powiedział Daniel Lion, analityk technologii w Europie Środkowo-Wschodniej w dziale analiz Erste Group i autor raportu. Jako najważniejszy czynnik fundamentalny analityk wymienia konwergencję, który pomoże firmom i instytucjom z sektora publicznego w krajach Europy Środkowo-Wschodniej stopniowo podnosić wydatki na IT. Po drugie, znaczącym wsparciem tych inwestycji będą fundusze unijne.
Z kolei czynniki wzrostu oparte na trendach obejmują cloud computing, a także konieczność zwiększenia wydajności oraz doskonałości operacyjnej i strategicznej. Natomiast gwałtownie rosnące ilości danych podnoszą zapotrzebowanie na szybsze bezprzewodowe sieci telekomunikacyjne.
>>> Zobacz też: Ranking miast pod względem przepustowości internetu: Najszybsza sieć jest w Wilnie
„Solidne bilanse spółek (niskie zadłużenie/spory nadmiar gotówki) i konieczność poprawienia pozycji rynkowej w środowisku dynamicznie zmieniających się technologii zwiększą też aktywność na rynku fuzji i przejęć”, dodaje Lion.
Spółki warte polecenia
Firma napisała również, że są pewne spółki IT, które warto zarekomendować inwestorom. „Wśród spółek z branży IT objętych analizą, najatrakcyjniejszy profil zysk/ryzyko oferuje Comarch, Sygnity ma duży potencjał przy wyższym ryzyku a spółki Asseco Poland i Ericsson Nikola Tesla oceniamy neutralnie”, czytamy w komunikacie.
Raport zatytułowany “Erste Sector Technology. Efficiency & control drive demand” opublikowano 13 grudnia 2011 r.