"Z ostatnich wiadomości, jakie otrzymaliśmy wynika, że będziemy wymieniać naszą flotę na przełomie 2012/2013 roku. W ciągu trzech miesięcy pozbędziemy się Boeingów 767, wymieniając je w około marca 2013 roku na pięć Dreamlinerów" - powiedział Piróg w środę w stolicy Etopiii. Według niego nadal aktualny jest termin dostarczenia spółce przez Boeinga pierwszego 787 w IV kwartale 2012 r.

Czytaj też: Szef Lufthansy: kryzys europejski przeszkodzi fuzjom linii lotniczych

We wtorek w Addis Abebie odbyła się uroczystość przyłączenia do sojuszu Star Alliance linii Ethiopian Airlines. Do Sojuszu tego należy również PLL LOT.

LOT ma pięć Boeingów 767, które latają na trasach dalekiego zasięgu. Przewoźnik czeka na osiem samolotów Boeing 787 Dreamliner. Nowe Dremlinery są potrzebne spółce, aby mogła się rozwijać. Przewoźnik chce uruchomić z Warszawy rejsy azjatyckie m.in. do Tokio i Pekinu.

Reklama

"Planowaliśmy otworzyć kierunek Warszawa-Tokio w 2012 r., ale względu na opóźnienia w dostawach Dreamlinera, przesuwamy to na 2013 rok" - powiedział Piróg. Dodał, że wciąż aktualne jest otwarcie na początku lata 2012 r. połączenia Warszawa-Pekin.

"Naszą strategią jest finansowanie i budowanie portu przesiadkowego w Warszawie oraz rozbudowa siatki połączeń. Jestem pewien, że wprowadzając Dreamlinery, podobnie, jak duże europejskie linie lotnicze, będziemy zarabiać na połączeniach dalekiego zasięgu. Z ośmioma Dreamlinerami, jakie docelowo zamierzamy mieć oraz z nową siatką połączeń, myślę, że za 2-3 lata będziemy bardzo atrakcyjną linią lotniczą" - powiedział. Jego zdaniem ze względu również na nasze geograficzne położenie, czyli będąc najbardziej wysuniętą na wschód dużą stolica europejską, "jesteśmy idealnie predysponowani do transferu pasażerów do Azji z miast europejskich, które nie mają bezpośrednich połączeń do Azji".

W zamówionych przez PLL LOT samolotach będą dostępne trzy klasy pasażerskie: biznes, z 18 fotelami rozkładanymi do pozycji leżącej, premium economy, mieszcząca 21 foteli oraz klasa ekonomiczna z 213 fotelami. Na ogonie będzie namalowany żuraw na granatowym tle (symbol LOT), a pod nim biało-czerwoną flaga.

Polski przewoźnik w kolejce oczekujących na te samoloty jest na ósmej pozycji. Pierwszą linią lotniczą, która otrzymała maszynę, jest japońska ANA. Pod koniec października Dreamliner wykonał pierwszy lot komercyjny. Cztery godziny i osiem minut po starcie z Tokio maszyna japońskich linii All Nippon Airways wylądowała w Hongkongu.