"Po raz pierwszy zwróciliśmy się z taką prośbą do (firmy) Facebook, opierając się na odwołaniu sądu" - powiedział przedstawiciel władz regionalnych Karyntii (kraj związkowy na południu Austrii) Helmut Mayer, potwierdzając informacje opublikowane wcześniej przez "Kleine Zeitung" - austriacki dziennik regionalny.

Dzięki wymianie informacji z Facebookiem Austriacy zdołali zidentyfikować 17-letniego autora neonazistowskich treści.

Po przesłuchaniu podejrzanego i rewizji w miejscu jego zamieszkania, podczas której policja znalazła materiały o charakterze nazistowskim i antysemickim, młody człowiek uniknął zatrzymania, ale prokuratura wniosła przeciw niemu skargę - podaje AFP.