Poseł Ruchu Wincenty Elsner powiedział na poniedziałkowej konferencji prasowej w Sejmie, że głównym celem nowego parlamentarnego zespołu będzie "zbudowanie większości dla zablokowania porozumienia ACTA". Jeszcze w poniedziałek do marszałek Sejmu Ewy Kopacz ma trafić pismo w sprawie zespołu. Elsner zapraszał do współpracy posłów zarówno opozycji, jak i koalicji.

Z kolei Janusz Palikot wystosował pismo do ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego nt. zainteresowania ambasady USA pracami w sejmowych komisjach nad dezyderatem dotyczącym ACTA. Pismo wieczorem przesłano PAP.

Palikot pyta w nim, jak wyglądają "rutynowe kontakty" polskich ministerstw z ambasadą USA i jak dalece Amerykanie "są zorientowani" w szczegółach prac polskich ministerstw i urzędów? Chce też, by Sikorski odpowiedział, czy Stany Zjednoczone na co dzień monitorują prace wszystkich komisji polskiego Sejmu i Senatu i jak dalece są zorientowane w pracach sejmowych poszczególnych parlamentarzystów? Docieka ponadto, "jakie naciski wywierał rząd Stanów Zjednoczonych i pośrednio ambasada amerykańska w Warszawie w procesie podejmowania decyzji o podpisaniu porozumienia ACTA".

"Oczywiście może być tak, że nie mamy żadnych dowodów, by dziś twierdzić, że Tusk był gdzieś przez kogoś naciskany, że to porozumienie zostało jakoś wymuszone na władzach polskich przez Amerykę. Nie mamy takiego żadnego dowodu, mamy takie podejrzenia. Dlatego się zwrócimy do ministra spraw zagranicznych" - dodał lider Ruchu.

Reklama

>>> Zobacz też: Ruch Palikota chce parlamentarnego zespołu ds. ACTA

Jak dodał, Sikorski, jeśli odpowie, "będzie musiał powiedzieć prawdę". "Jeśli zostaną tam zatajone jakieś spotkania czy właśnie telefony, czy jakoś tam rozumiane naciski, to jest to poważna odpowiedzialność przez Trybunałem Stanu" - oświadczył szef RP.

O telefonie przedstawiciela ambasady USA do posłów z pytaniami m.in. o dyscyplinę partyjną przy głosowaniu nad dezyderatem do premiera wzywającym do odłożenia podpisania przez Polskę umowy ACTA poinformowała TVN24. Dezyderat ten przyjęła sejmowa Komisja ds. Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii. Połączone komisje sejmowe innowacyjności, kultury i ds. europejskich ten dezyderat jednak odrzuciły.

>>> Czytaj też: Ekspert prawa: Polska nie może zmienić już zapisów ACTA

W poniedziałek ambasada USA odpowiadając na pytanie PAP przyznała, że w ubiegłym tygodniu skontaktowała się z Sejmem "w ramach regularnych i rutynowych kontaktów z polskimi władzami". Attache prasowy ambasady USA w Polsce Brian George wyjaśniał, że chodziło o potwierdzenie informacji prasowych o niedawno zakończonym głosowaniu.

Elsner podczas konferencji mówił także o możliwych działaniach RP, jeśli nie udałoby się "zablokować porozumienia ACTA". W takiej sytuacji - według posła - Ruch rozpocznie "przegląd wszystkich ustaw, które mają obecnie charakter inwigilacyjny" oraz będzie dążył do utworzenia tzw. Funduszu Misyjnego, który miałby "wykupować prawa autorskie do chronionych dzieł w taki sposób, by na dalszym etapie te dzieła mogły być już swobodnie publikowane i rozpowszechnianie w internecie".

Palikot przypomniał natomiast, że podczas weekendowych wyborów regionalnych władz RP działacze partii zbierali podpisy pod obywatelskim wnioskiem o krajowe referendum ws. ratyfikacji umowy ACTA. "Umówiliśmy się też z Krystianem Legierskim, że będziemy współpracowali przy takiej inicjatywie europejskiej - (...) gdyby się udało w siedmiu krajach członkowskich UE zebrać wymaganą przez prawo europejskie ilość podpisów, to wtedy moglibyśmy zablokować to w taki sposób, że doprowadzilibyśmy do referendum w całej UE" - powiedział.

>>> Czytaj też: Protest przeciw ACTA: 250 tys. podpisów pod referendum2

Palikot zapowiedział także, że jego formacja będzie kontynuowała akcję wieszania masek Anonimowych na pomnikach. Pierwsza z nich została w niedzielę zawieszona w Warszawie na pomniku Ronalda Reagana, w pobliżu ambasady USA. Według lidera RP kolejne mają zostać zawieszone - w poniedziałek na pomniku Adama Mickiewicza w Krakowie oraz w środę - na pomniku Mikołaja Kopernika w Toruniu.

"Rozpoczęliśmy też dziś akcję zbierania składek na taką wielką maskę, którą byśmy chcieli założyć na największą głowę Chrystusa w Europie - Chrystusa w Świebodzinie" - powiedział. Według niego byłoby to zamknięcie akcji RP obejmującej 5-6 pomników w Polsce.