Indeks WIG20 rozpoczął notowania na poziomie 2322,79 pkt, zyskując 1,06 proc. wobec wczorajszego zamknięcia. Indeks WIG podniósł sie o 0,27 proc. i wyniósł 41820,95 pkt.
Brytyjski indeks FTSE 100 po otwarciu sesji wzrósł o 0,31 proc. i wyniósł 5 974,53 pkt. Francuski CAC 40 wzrósł o 0,49 proc. do 3 567,55 pkt, niemiecki DAX zyskał 0,52 proc. i wyniósł 7 032,33 pkt, a indeks węgierskiej giełdy BUX wzrósł o 0,74 proc. do 19 268,24 pkt.
"Zgodnie z oczekiwaniami zmienność wzrosła i tak powinno być do końca tygodnia. Hossa na Wall Street trwa w najlepsze i szkoda, że nasz rynek zachowuje się ostatnio tak słabo i nie potrafi korzystać z korzystnego otoczenia zewnętrznego. Być może dziś wreszcie zaczniemy poważniej gonić świat i zobaczymy strukturalną zmianę w charakterze handlu na GPW" - ocenił analityk BDM Piotr Kaczmarek.
Analitycy BDM oceniają, że sentyment inwestycyjny w USA jest bardzo dobry. "Gdyby było inaczej indeksy zareagowałyby spadkiem po wtorkowym komunikacie Fed" - ocenił w swoim komentarzu Krystian Brymora.
"Wczoraj FW20 zakończył w okolicach oporu na 2310 pkt. Po takiej sesji za oceanem przynajmniej pierwsza część handlu powinna być euforyczna. Ciekawe poziomy to 2331, 2350 i 2368 pkt" - dodał analityk BDM.