"Członkowie rady nadzorczej Banku Pocztowego, jak i komitetu sterującego projektami dokapitalizowania, przychylili się do naszej propozycji, aby nie przeprowadzać oferty pierwotnej w pierwszym półroczu br. W obecnej sytuacji na rynkach kapitałowych trudno sobie wyobrazić IPO zakończone sukcesem" - powiedział ISB Midera. "Kolejny możliwy termin na podejmowanie dalszych decyzji to jesień tego roku. Być może sytuacja rynkowa pozwoli na debiut banku na podstawie wyników za pierwsze półrocze 2012" - dodał.

Oferta publiczna akcji Banku Pocztowego i debiut na warszawskiej giełdzie są scenariuszem bazowym zapisanym w zaktualizowanej strategii banku na lata 2012-2015. Jednak rozważane są także inne opcje dokapitalizowania banku, zarówno przez obecnych akcjonariuszy, jak i inwestorów finansowych. Z informacji ISB wynika, że Poczta Polska gotowa jest wyłożyć kwotę ok. 90 mln zł na wzmocnienie kapitałów banku. Obecnie trwają uzgodnienia z drugim udziałowcem - PKO Bankiem Polskim dotyczące kwoty oraz sposobu dokapitalizowania Banku Pocztowego.

We wrześniu ub. roku Bank Pocztowy zawiesił w Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) postępowanie o zatwierdzenie prospektu emisyjnego ze względu na załamanie się koniunktury na rynkach kapitałowych i niepewną sytuację makroekonomiczną w Europie. W lutym tego roku prezes Poczty Polskiej i przewodniczący rady nadzorczej Banku Pocztowego Jerzy Jóźkowiak informował, że do połowy tego roku główny akcjonariusz zdecyduje o sposobie i kwocie dokapitalizowania Banku Pocztowego. Poczta Polska posiada 75 proc. minus jedna akcja udziałów w Banku Pocztowym, a drugim akcjonariuszem, posiadającym 25% plus jedna akcja, jest PKO BP.