Po otwarciu francuski indeks CAC 40 spadł o 0,32 proc. i wyniósł 2.941,01 pkt., niemiecki indeks DAX spadł o 0,99 proc. i wyniósł 5.990,10 pkt.

WIG 20 na otwarciu wyniósł 2065,45 pkt., co oznacza spadek o 0,29 proc.

"Biorąc pod uwagę, że giełda w Warszawie nie w pełni partycypowała w spadkach zza oceanem w piątek oraz iż zniżkują z rana kontrakty na indeksy w Europie Zachodniej oraz USA należy spodziewać się dziś negatywnego rozpoczęcia sesji notowań ciągłych w Warszawie" - ocenił analityk BDM Krzysztof Zarychta.

W piątek nastroje inwestorów popsuły głównie gorsze od prognoz dane makro z amerykańskiej gospodarki.

Reklama

"Z punktu widzenia analizy technicznej wykres blue chipów powinien dziś przede wszystkim bronić linii 2000 pkt. W przypadku jej przebicia otworzy się droga do powtórzenia minimów z 2009 roku" - poinformował Zatrychta, który spodziewa się, że dziś na notowania wpływ będą mieć dane makro ze Stanów Zjednoczonych oraz z Eurolandu.