USA – majowy indeks PPI – zbliżamy się do deflacji

Na poziomie producentów ceny spadają od prawie roku po tym, jak w lipcu 2011 roku osiągnęły najwyższe w cyklu tempo wzrostu na poziomie 7,1 proc. r/r. Obecnie największy wpływ na ceny mają spadające kursy surowców oraz spowalniający wzrost gospodarczy. W niedługiej perspektywie ten trend powinien się utrzymać, a tempo wzrostu cen może spaść poniżej zera. Konsensus analityków z taką tezą się zgadza, oczekując spadku wzrostu z 1,9 proc. do 1,2 proc. r/r oraz -0,6 proc. m/m. Bardziej stabilny indeks bazowy powinien wzrosnąć o 0,2 proc. m/m, czyli 2,8 proc. r/r. Odchylenie to wykazuje znaczenie cen energii, których indeks bazowy nie uwzględnia.

USA – majowa dynamika sprzedaży detalicznej – spadek po spowolnieniu sprzedaży aut?

W maju sprzedaż aut spadła w ujęciu miesiąc do miesiąca o 4,5 proc. (3,3 proc. w przypadku sprzedaży krajowej) – czynnik ten powinien mieć wystarczający wpływ, aby wyhamować sprzedaż detaliczną do poziomu sprzed miesiąca. Dynamika sprzedaży detalicznej bez segmentu motoryzacyjnego ma za to wzrosnąć o 0,4 proc. Pomimo kiepskiego wyniku w kwietniu, kiedy sprzedaż detaliczna wzrosła o zaledwie 0,1 proc., roczna stopa wzrostu utrzymuje się na całkiem niezłym poziomie 6,4 proc. i w maju powinna wynieść tyle samo.

Reklama