Dane z USA, jakie poznaliśmy o godz. 14:30 – czyli inflację PPI i sprzedaż detaliczną za maj, przyczyniły się do wzrostu oczekiwań na wdrożenie kolejnego programu stymulacyjnego przez FED. Dynamika sprzedaży była ujemna (-0,2 proc. m/m i -0,4 proc. m/m bez samochodów), nieoczekiwanie w dół zrewidowano też dane za kwiecień (odpowiednio do -0,2 proc. m/m i -0,3 proc. m/m). Należy jednak jasno powiedzieć, iż w temacie QE3 to czyste nadzieje, a nie mocne fakty. Niemniej EURUSD pozostawał dzisiaj powyżej 1,25 – udało się nawet ustanowić nowy szczyt na 1,2560. Po południu (godz. 16:12) notowania oscylowały wokół 1,2540.

Nie przeszkodził w tym ponowny wzrost rentowności hiszpańskich i włoskich obligacji – chociaż poziomy z wczorajszego popołudnia nie zostały pobite. Niewykluczone jednak, że ten czynnik stanie się w najbliższych godzinach kluczowy. Oczekiwania, iż ECB pojawi się na rynku jeszcze przed niedzielnymi wyborami w Grecji, których wynik jest tak naprawdę wielką niespodzianką, mogą być błędne. Bank centralny może chcieć pozostawić sobie amunicję na jeszcze gorsze czasy, co może mieć miejsce, jeżeli nowy rząd będzie tworzyć radykalnie lewicowa SYRIZA. Tym samym nadal nie można wykluczyć sytuacji w której do piątku będziemy testować na EUR/USD okolice 1,2287-1,2330, czyli minima z początku czerwca.

Dzisiaj poznaliśmy też istotne dane z Polski, które mogą zaważyć na oczekiwaniach związanych z kształtowaniem się stóp procentowych. Po spadku inflacji CPI do 3,6 proc. r/r w maju (oczekiwano zniżki do 3,8 proc. r/r), a także zapowiedzi resortu finansów, iż wskaźnik bazowy CPI mógł spaść w tym samym okresie do 2,3 proc. r/r z 2,7 proc. r/r, należy stanowczo odrzucić możliwość podwyżki stóp procentowych w lipcu, a także zastanowić się na ile taki ruch jest możliwy w najbliższych miesiącach. Wprawdzie z tytułu EURO2012 ceny mogą pójść w czerwcu i lipcu nieco w górę, ale później presja na ich wzrost może znów maleć. Członkowie RPP powinni zacząć też uwzględniać ryzyko głębszego spowolnienia gospodarki, gdyby sytuacja w strefie euro (Grecja i Hiszpania) zaczęła wymykać się spod kontroli. To może sugerować, iż w przyszłym roku mogą pojawić się pierwsze cięcia stóp procentowych.

Nota prawna:

Reklama

Prezentowany raport został przygotowany w Wydziale Doradztwa i Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie tylko i wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowi analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej ani rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005r. (Dz.U. 2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia 29 lipca 2005r. (Dz.U. 2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.). Przedstawiony raport jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autora według stanu na dzień sporządzenia i w żadnym wypadku nie może być podstawą działań inwestycyjnych Klienta. Przy sporządzaniu raportu DM BOŚ SA działał z należytą starannością oraz rzetelnością. DM BOŚ SA i jego pracownicy nie ponoszą jednak odpowiedzialności za działania lub zaniechania Klienta podjęte na podstawie niniejszego raportu ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. Niniejszy raport adresowany jest do nieograniczonego kręgu odbiorców. Został sporządzony na potrzeby klientów DM BOŚ S.A. oraz innych osób zainteresowanych. Nadzór nad DM BOŚ SA sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego. Regulaminy doradztwa inwestycyjnego i sporządzania analiz inwestycyjnych, analiz finansowych oraz innych rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczących transakcji w zakresie instrumentów finansowych oraz instrumentów bazowych instrumentów pochodnych znajdują się na stronie internetowej bossa.pl w dziale Dokumenty.