Przez dwie ostatnie dekady brytyjski paszport dostawało co roku kilkuset Polaków. Ale w 2010 r. - 6 lat po wejściu Polski do UE i otwarciu brytyjskiego rynku pracy - potroiła się ich liczba do 1419 osób, a w 2011 r. jeszcze podskoczyła do 1863.

Niektórzy boją się, że na skutek kryzysu rozpadnie się UE, a WB znów ograniczy prawo do pracy dla cudzoziemców. Inni chcą dzięki drugiemu paszportowi bez problemu pojechać na wycieczkę do USA czy też brać udział w wyborach władz kraju, w którym żyją.

>>> Czytaj też: Milion zameldowanych w Polsce pracuje na obce PKB. Rząd o tym zapomniał