"Ministerstwo Finansów informuje, że wyceniono 10-letnią obligację benchmarkową, nominowaną w dolarach amerykańskich, o terminie zapadalności 17 marca 2023 r. Wartość nominalna transakcji wyniosła 2 mld USD. Inwestorzy złożyli oferty zakupu instrumentu o łącznej wartości 8 mld USD" - głosi komunikat.
Obligację wyceniono na 150 pb powyżej rentowności amerykańskich obligacji rządowych o terminie zapadalności w dniu 15 sierpnia 2022 r. oraz 135 pb powyżej interpolowanej średniej stopy swapowej, co odpowiada rentowności 3,175 proc. Kupon ustalono na 3,00 proc., podano także. Nabywcami obligacji są głównie inwestorzy z USA (39 proc.), Wielkiej Brytanii (21 proc.), Polski (12 proc.), Niemiec i Austrii (9 proc.), pozostałych krajów europejskich (7 proc.), Azji (5 proc.) oraz Bliskiego Wschodu (4 proc.).
"Odnotowano bardzo duży udział w emisji podmiotów zarządzających aktywami (64 proc.). Udział funduszy emerytalnych i instytucji ubezpieczeniowych wyniósł 16 proc., banków 9 proc., zaś banków centralnych 4 proc." Ministerstwo podało wcześniej, że udzieliło bankom: Deutsche Bank, Goldman Sachs International oraz HSBC mandatu na zorganizowanie emisji. Emisję przeprowadzono na podstawie programu emisji obligacji na rynku amerykańskim. W styczniu br. resort sprzedał 10-letnie euroobligacje o wartości 1 mld euro, w kwietniu - papiery za 1 mld USD i 400 mln CHF. Pod koniec maja sprzedano obligacje za 460 mln euro w ramach private placement dla inwestorów z Niemiec.
W czerwcu dokonano ponownego otwarcia emisji 10-letnich obligacji w USD i sprzedano je za kwotę 1 mld USD. W lipcu odbyła się sprzedaż "Samurajów" o wartości 25 mld JPY. Ministerstwo podało kilka dni temu, że do końca sierpnia br. sfinansowało 89% całorocznych potrzeb pożyczkowych brutto zapewniając 149,0 mld zł. Na rynku krajowym pozyskano 112,5 mld zł, a za granicą 36,5 mld zł.