O 1/3 więcej, niż zakładano, wydali zagraniczni turyści podczas Euro 2012.
Pozytywny wpływ Euro 2012 na polski PKB w latach 2008–2020 może wynieść 21,3 mld zł – poinformowali przedstawiciele Ministerstwa Sportu i Turystyki oraz spółki PL.2012 podczas konferencji podsumowującej mistrzostwa.
Organizatorzy po 140 dniach od zakończenia Euro zaktualizowali zawarte w prognozach dane dotyczące m.in. wydatków zagranicznych turystów. W czerwcu i lipcu odwiedziło nas 677 tys. zagranicznych gości (296 tys. na stadionach), to ponad 100 tys. mniej, niż wstępnie zakładali organizatorzy. Za to okazało się, że zamiast zakładanych 844,9 mln zł wydali o 33 proc. więcej, czyli ponad 1,1 mld zł.
Z analiz londyńskiego Brand Finance Institute wynika, że Polska odnotowała najwyższy w tym roku wzrost wartości marki narodowej ze wszystkich 100 zbadanych krajów – z 269 mld dolarów do 472 mld. Taki awans może przełożyć się na zwiększony ruch turystyczny w najbliższych latach. – Skumulowane dodatkowe przychody z turystyki zagranicznej mogą wynieść w latach 2013–2020 aż 7 mld zł. W porównaniu z prognozami przed Euro 2012 to o 67 proc. więcej – mówi Mikołaj Piotrowski ze spółki PL.2012. Do 2020 r. skumulowany przyrost PKB ma wynieść ponad 21 mld zł. Jak wyliczyli organizatorzy, najważniejszym źródłem przyrostu PKB jest przyśpieszenie realizacji inwestycji w infrastrukturę transportową, co przełożyło się na ponad 74-proc. wzrost PKB. Drugim w kolejności źródłem jest turystyka – 13,1 proc. całego wzrostu PKB.
Reklama
Efektami swojej kilkuletniej pracy chwali się też spółka PL.2012. Jej prezes Marcin Herra przekonuje, że średnie koszty zarządzania projektami organizacyjnymi to ok. 15–30 proc. ich wartości. – W naszym przypadku było to 9 proc. – mówi.
Powołuje się przy tym na raport Deloitte: eksperci przygotowujący go obliczyli, że dzięki efektywności spółce udało się zaoszczędzić ponad 70 mln zł. Zdaniem przedstawicieli PL.2012 oznacza to, że po pięciu latach koszty działalności spółki się zwróciły. Jak wskazała minister sportu Joanna Mucha, doświadczenia z turnieju chce przenieść także na grunt rządowy. – Procesy zarządzania projektowego były do tej pory słabo eksploatowane. Kolejne duże imprezy sportowe będą organizowane w podobny sposób jak Euro 2012 – zadeklarowała minister. W przyszłym roku w Polsce odbędą się mistrzostwa świata w siatkówce.