Sprzeczne informacje dotyczące negocjacji w sprawie klifu fiskalnego jednego dnia pogrążają giełdowe indeksy i przyczyniają się do umocnienia dolara, kolejnego rozbudzają apetyt na ryzyko.

Ostatnia fala doniesień zwiększa prawdopodobieństwo, że zrealizuje się optymistyczny wariant zakładający, że porozumienie zostanie osiągnięte do połowy grudnia. Kurs EUR/USD powinien dziś pozostać w przedziale wahań 1,2880 – 1,3010. Przekonanie, że rozwiązania przyjęte przez Eurogrupę są niewystarczające, a proces udzielania Grecji pomocy będzie ciągnął się przez najbliższą dekadę, zostały potwierdzone przez komunikat agencji Moody’s i ugruntowanie prasowych publikacji powołujących się na kluczowych decydentów. W rezultacie euro w umiarkowanym stopniu skorzystało na pozytywnych doniesieniach zza Oceanu. Jednak tezę, że ostatnie spadki kursu noszą znamiona odreagowania zeszłotygodniowego umocnienia euro wspiera bardzo stabilna sytuacja na rynku długu państw peryferyjnych – rentowność dziesięcioletnich papierów skarbowych Włoch i Hiszpanii spada, a w przypadku długu wyemitowanego w Rzymie jest bowiem najniższa od czerwca 2011 roku. Jest to czynnik bardzo istotny także z punktu widzenia siły walut naszego regionu, EUR/PLN utrzymuje się w okolicy 4,10. Aprecjacji przewodził nowozelandzki dolar, którego wspierały także dane makro oraz szwedzka korona, która odrabiała wtorkową, mocną przecenę, ale dziś może ponownie znaleźć się pod presją w przypadku ujemnego odczytu PKB.

Niemcy: rynek pracy opiera się dekoniunkturze

Indeksy ZEW, IFO i PMI w ostatnich miesiącach wyraźnie zniżkowały, jednak niemiecki rynek pracy wciąż opiera się dekoniunkturze. Stopa bezrobocia w październiku prawdopodobnie utrzyma się na poziomie 6,9 proc. i będzie zaledwie 0,1 pkt proc. powyżej notowanego w połowie roku minimum najniższego poziomu od zjednoczenia kraju. Dobra kondycja rynku pracy stoi za wzrostami indeksu nastrojów konsumenckich Gfk, który wzrósł do poziomu najwyższego od 2007 roku.

USA: Eksport wywinduje dynamikę PKB

Reklama

Pozytywne dla ryzykownych walut mogą okazać się dane z USA. Głównie za sprawą wzrostu eksportu netto, można spodziewać się znaczącej rewizji dynamiki PKB Stanów Zjednoczonych w III kwartale. Konsensus zakłada odczyt na poziomie 2,8 proc. w ujęciu zannualizownaym, przy wstępnym odczycie na poziomie 2,0 proc. Liczba nowo zarejestrowanych bezrobotnych prawdopodobnie powróci poniżej 400 tysięcy, co należy rozpatrywać w kategoriach wygasania negatywnego wpływu huraganu Sandy. Wzrost indeksu wstępnych umów kupna domów, który jest cenną wskazówką, ponieważ o kilka tygodni wyprzedza dane o liczbie sfinalizowanych transakcji potwierdzi postępującą poprawę kondycji rynku nieruchomości. W cieniu tych odczytów znajdzie się regionalny wskaźnik koniunktury Kansas Fed – zakładany jest wzrost indeksu z -4 do -1 pkt., co będzie dobrą wróżbą przed odczytem ISM dla przemysłu.