Ubiegłotygodniowe porozumienie ws. klifu fiskalnego w USA dało inwestorom taki impuls do zwyżek, że niektóre indeksy są już bliskie rekordowych poziomów. Do ochoczych decyzji przyczyniły się dzisiaj też zaskakujące dane z rynku pracy.

"Wprawdzie od początku roku minęło dopiero kilka dni, to jednak pisanie o nowych tegorocznych maksimach wydaje się być uprawnionym. Dzisiaj sesja na plus, a tegoroczne rekordy to 1466 pkt na S&P500 i 13 424 pkt na indeksie Dow Jones. W przypadku S&P500 niewiele brakuje, by osiągnąć poziom 1474 i przebić historyczny szczyt (intraday) na indeksie patrząc od dołka w roku 2009" - napisał w komentarzu dla Forsal.pl Jarosław Mizak z Noble Funds TFI S.A.

Na zamknięciu notowań S&P500 zyskał 0,49 proc., Dow Jones wzbił się lekko w górę o 0,33 proc., a Nasdaq zyskał 0,04 proc. .

Dane z rynku pracy za grudzień były wyraźnie powyżej oczekiwań analityków, choć nie można ich nazwać dobrymi, jak podkreślają analitycy. Nikt nie spodziewał się, że zatrudnienie utrzyma trend powyżej 150 tys. nowych miejsc pracy a bezrobocie pozostanie na tym samym poziomie.

Reklama

W grudniu stopa bezrobocia w USA wyniosła 7,8 proc. – była zatem zgodna z oczekiwaniami i jednocześnie wyższa od wyniku z poprzedniego miesiąca, który po rewizji wyniósł 7,7 proc. Utworzono 155 tys. nowych miejsc pracy, wobec oczekiwanych 150 tys. Natomiast liczba miejsc pracy w amerykańskim sektorze prywatnym wzrosła o 168 tys. i była wyraźnie lepsza od oczekiwań na poziomie 148 tys. Zdecydowanie lepsza okazała się grudniowa zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym.

Już po otwarciu notowań inwestorzy otrzymali grudniowy odczyt indeksu ISM dla usług – 56,1 pkt, oczekiwania – 54,5pkt.

"Od samego początku na czoło wzrostów w indeksie Dow Jones wysunęły się walory Alcoa, których notowania rosły przez całą sesję, by na zakończenie osiągnąć wartość wyższą o 2,09% w stosunku do wczorajszego zamknięcia. Zadowoleni powinni być również akcjonariusze spółek Walt Disney (1,91%) i JP Morgan Chase (1,77%). W indeksie S&P500 warto było zwrócić uwagę na zachowanie się akcji Citigroup (2,51 proc.), również mocno zwyżkujących. A to zasługa analityków Goldman Sachs, którzy w swojej rekomendacji zalecają zdecydowane <kupuj>" - czytamy w komentarzu Noble Funds.

Według analityków warto zwrócić uwagę na kolejne zagrożenie, które zaczyna się pojawiać w wypowiedziach analityków. Do tej pory inwestorzy żyli informacjami i plotkami w temacie klifu fiskalnego, oddalonego przynajmniej na najbliższy czas. Teraz coraz częściej można usłyszeć o tym, że kolejnym zagrożeniem dla rynków może być paradoksalnie fakt poprawy amerykańskiej gospodarki. W konsekwencji może to powodować koniec skupu aktywów na dużą skalę, co zapewne wiązać się będzie ze spadkiem cen przede wszystkim obligacji i złota, być może również akcji. Taki scenariusz możliwy jest np. w ocenie stratega Citigroup Stevena Englandera.



INDEKSY W AMERYCE - 4.01.2013
Indeks Kurs (pkt) zm. pkt. zmiana
USA
DOW JONES INDUS. AVG 13435,21 43,85 0,33%
DOW JONES COMP. AVG 4577,60 29,13 0,64%
S&P 100 664,69 2,36 0,36%
S&P 500 1466,47 7,10 0,49%
NASDAQ COMPOSITE 3101,66 1,09 0,04%
NASDAQ INDUSTRIAL 2682,05 9,74 0,37%
NASDAQ 100 2724,49 -7,77 -0,28%
RUSSELL 1000 812,88 4,25 0,53%
RUSSELL 2000 879,15 6,55 0,75%
Kanada
S&P/TSX COMPOSITE 12540,81 70,37 0,56%
S&P/TSX 12899,65 70,78 0,55%
S&P/TSX 60 719,27 3,90 0,55%
Meksyk
IPC 44562,33 191,69 0,43%
IMC30 589,12 4,37 0,75%
Argentyna
MERVAL 2996,28 21,04 0,71%
Brazylia
BOVESPA 62523,06 -789,40 -1,25%
IBrX 22595,60 -166,22 -0,73%