Maciej Chmielowski z biura prasowego UOKiKu powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że niektóre gminy stawiają wymagania wyższe, niż określone prawem. Tak było w przypadku gminy Dopiewo w województwie wielkopolskim, która wymuszała darowizny od firm ubiegających się o zgodę na budowę przyłącza kanalizacyjnego oraz wodociągowego.

Z kolei niektóre przedsiębiorstwa chcą ponosić jak najmniejszą odpowiedzialność za usterki. Przedsiębiorstwo wodno - kanalizacyjne w Pionkach w województwie mazowieckim nie chciało odpowiadać za część przerw w dostawie wody lub odbiorze ścieków.

Na większość gmin i spółek UOKiK nie nałożył kary finansowej, bo dobrowolnie zaprzestały stosowania niedozwolonych praktyk.

>>> Czytaj też: Niektóre województwa czeka w 2013 roku recesja

Reklama