Informacje o demonstracjach organizowanych przez niezależny ruch „Precz z trojką” były rozpowszechniane od wielu tygodni przede wszystkim za pośrednictwem mediów społecznościowych i ulicznych plakatów.

Manifestanci domagają się dymisji centroprawicowych władz i wstrzymania restrykcyjnej polityki, która ich zdaniem prowadzi do gwałtownego ubożenia społeczeństwa i rekordowego bezrobocia. Rząd w Lizbonie realizuje oszczędnościowy plan w zamian za międzynarodową pożyczkę w wysokości 78 miliardów euro.

Obecnie w Portugalii przebywa delegacja tak zwanej trojki, czyli Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Komisji Europejskiej i Europejskiego Banku Centralnego,która sprawdza, jak władze radzą sobie z cięciami i reformami.

Od rana do późnego wieczora protesty trwają między innymi w Lizbonie, Porto, Faro, na Azorach i na Maderze. Demonstrują także Portugalczycy w Londynie, Paryżu, Barcelonie czy Madrycie.

Reklama