Biorąc pod uwagę spodziewany niższy wzrost PKB w 2013 roku, rosnący poziom odpisów w sektorze oraz niższe dynamiki wzrostu kredytów i depozytów, a tym samym spadające marże, zysk banków będzie niższy w 2013 r. Trudno oczekiwać, aby PKO Bank Polski, jako największy bank w sektorze zachowywał się istotnie inaczej, poinformował dyrektor ds. strategii w PKO BP Paweł Borys.
"W scenariuszu bazowym zakładamy, że dynamika PKB osiągnie dno w I kwartale i będzie w przedziale 0,8-1,0 proc. Wydaje się, że unikniemy recesji. Na cały rok zakładamy 1,2-1,6 proc. wzrostu PKB. Zakładamy stopniową poprawę koniunktury w II półroczu, ale bazuje to na oczekiwaniu poprawy sytuacji i w strefie euro w drugiej połowie roku, i odbiciu, jeśli chodzi o inwestycje" - powiedział Borys podczas konferencji prasowej.
Dodał, że prognoza dla sektora zakłada wolniejsze tempo wzrostu depozytów - o 2-3 proc. wobec 6,5 proc. w 2012 r., na skutek wzrostu bezrobocia i słabszych wyników spółek. Jeśli chodzi o kredyty, Borys zakłada wzrost o 5,5 proc. Według niego, nastąpi pewna poprawa, jeśli chodzi o kredyty konsumpcyjne, ale segment ten będzie zachowywał się poniżej rynku.
"Patrząc na ten obraz - wzrost odpisów na złe kredyty w sektorze, spadek marży, trzeba też pamiętać, że nie będzie zysków tak dużych z obligacji i w połączeniu z niższą prognozą wzrostu PKB, prognozujemy spadek zysków netto sektora w całym roku o 10-15 proc. Trudno oczekiwać, aby nasz bank, jako największy na rynku zachowywał się inaczej niż rynek" - powiedział Borys.
PKO BP odnotował 3.748,62 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w 2012 r. wobec 3.807,20 mln zł zysku rok wcześniej.
