Komentator gazety chwali jednak fakt, że walcząc z kryzysem w końcu pociągnięto do odpowiedzialności winowajców.

Kto czerpie profity, ten powinien płacić - ocenia komentator „Sueddeutsche Zeitung” dodając, że w procesie ratowania strefy euro zbyt długo chroniono odpowiedzialnych za kryzys.

Było tak zarówno w przypadku Irlandii, jak i przy pierwszym pakiecie ratunkowym dla Grecji. Błąd ten naprawiono dopiero przy drugim greckim planie, który uderzył w inwestorów. Jak się okazało, wcale nie spowodowało to finansowej apokalipsy.

>>> Czytaj też: Cypr: już nie raj podatkowy, a czyściec

Reklama

Jak czytamy, w przypadku Cypru strefa euro idzie o krok dalej sięgając po pieniądze zgromadzone w tamtejszych bankach. Zdaniem komentatora gazety, jest to logiczne i pozytywne, biorąc pod uwagę, że Cypryjczycy sami stworzyli sobie słabo nadzorowany, dumpingowy system podatków, przyciągający zagranicznych milionerów.

Niewielkie depozyty zwykłych mieszkańców wyspy trzeba jednak zostawić w spokoju - przekonuje autor komentarza dodając, że władzom Cypru nie brakuje innych możliwości zebrania potrzebnych pieniędzy.

>>> Polecamy: Cypr nie pasuje do strefy euro