Od wczoraj we wszystkich pociągach PKP Intercity – oprócz TLK kursujących między Łodzią i Warszawą – działają obowiązkowe miejscówki. Ceny biletów się nie zmieniły (za miejscówkę w drugiej klasie TLK nie dopłacamy). Jeśli miejscówki są wyprzedane, pasażer może jechać na korytarzu, ale bez gwarancji, że znajdzie miejsce siedzące.
>>> Czytaj więcej: PKP: bilet i miejscówka na jednym blankiecie
To dopiero początek wielkiego majstrowania przy biletach. DGP dotarł do założeń zmian w taryfie zaplanowanych na 2013 i 2014 r., zanim na tory wyjadą zamówione przez PKP Intercity pociągi Pendolino. – Plan jest taki, że od połowy 2014 r. ceny biletów będą ustalane w systemie relacyjnym, a nie kilometrowym. Stawki mają zależeć od popytu, a nie długości trasy – wyjaśnia Marcin Celejewski z zarządu PKP Intercity.
Weźmy trasę Warszawa – Poznań – Szczecin. Za przejazd z Poznania do Szczecina płacimy dziś podobnie jak za odcinek ze stolicy do Poznania, mimo że ten jest znacznie bardziej oblegany. W nowej taryfie odcinki mniej popularne w przeliczeniu za kilometr będą tańsze. Przewoźnik planuje zróżnicować też ceny w szczycie i poza nim, uelastyczniając taryfę wzorem linii lotniczych.
Reklama
Jak się dowiedział DGP, tuż przed długim majowym weekendem wejdzie w życie drugi etap sprzedaży dynamicznej. Jeśli pasażer kupi bilet wcześniej niż na 14 dni przed podróżą, zapłaci o 20 proc. mniej. Pierwszym etapem była promocja „wcześniej = taniej” działająca od stycznia (10 proc. rabatu dla pasażera, który kupi bilet siedem dni przed wyjazdem). W pierwszym miesiącu z tej oferty skorzystało 6 proc. klientów, czyli ponad 75 tys. osób.
Według naszych ustaleń promocja spowodowała zmniejszenie wpływów biletowych przewoźnika, ale to było wkalkulowane w zamierzenia. Teraz efektem ma być już wzrost popytu. – Jeśli tańszy zakup biletu połączymy z gwarancją miejsca siedzącego, mamy świetną ofertę dla osób planujących z wyprzedzeniem wyjazd na weekend albo wczasy – usłyszeliśmy.
W planach na drugą połowę roku jest trzeci etap (zniżki większe niż 20 proc. za kupowanie biletu wcześniej – 21 dni przed podróżą), który ma „wysadzić” pasażerów z samochodów i samolotów. Rozwiązanie jest wzorowane m.in. na promocjach Deutsche Bahn sprzed 10 lat.
Po wakacjach ma ruszyć program lojalnościowy dla biznesu. Jak się dowiedzieliśmy, przewoźnik zaproponuje preferencyjne warunki zakupu i bonusy dla firm, które będą fundowały pracownikom bilety służbowe.
PKP IC odnotowały w ub.r. 9,2 mln zł straty netto. Według wstępnych prognoz spółka może zamknąć ten rok ze 100 mln zł na minusie. Powód – rekordowa liczba remontów torów PKP PLK. Zarząd spółki przewiduje wyjście na zero najwcześniej w 2014 r., kiedy zakończy się modernizacja strategicznych linii i zaczną kursować nowe pociągi, w tym 20 pendolino.
- 2,1 mld zł to przychody PKP Intercity ze sprzedaży biletów w 2012 r.; to o 7 proc. więcej niż rok wcześniej
- 30,5 mln pasażerów przewiozła spółka PKP Intercity w 2012 r.; to o 2 proc. mniej niż rok wcześniej
- 11,3 proc. to udział w rynku PKP Intercity w ubiegłym roku – według liczby przewiezionych pasażerów