Część przedstawicieli rynku – Magdalena Dziewguć, wiceprezes Exatela, Ryszard Hordyński, doradca z A.T. Kearney oraz Andrzej Krasuski, partner kancelarii Chadbourne & Parke – mówiła o perspektywach branży z optymizmem, choć podkreślała, że państwo powinno prowadzić obecnie bardziej liberalną politykę regulacyjną, na przykład zmniejszając regulacje w obszarze cen usług hurtowych.
– Szeroko pojęty rynek telekomunikacyjny będzie długookresowo rósł, mimo że w niektórych segmentach, na przykład komórkowym, przeżywa teraz trudności – wskazał Ryszard Hordyński.
Marta Brzoza, dyrektor współpracy regulacyjnej Orange Polska, zwracała uwagę, że wkrótce coraz mniej istotne będzie dla klienta, na infrastrukturze jakiego dostawcy korzysta z internetu, zdecydowanie bardziej interesować go będzie rodzaj i jakość usług.
Reklama
Przedstawiciele operatorów podkreślali też konieczność przychylnego spojrzenia regulatora na kwestie współpracy operatorów w kwestii ewentualnej współpracy i wspólnych inwestycji w zakresie budowy infrastruktury. Operatorzy szukają w ten sposobów szans na ograniczenie kosztów i przyśpieszenie inwestycji. – Byłoby to sensowne rozwiązanie zarówno dla operatorów, jak i klientów – podkreślał Hordyński.
Z tego powodu Jarosław Niechcielski, dyrektor biura współpracy z regulatorem i wynajmu infrastruktury firmy Emitel, chce wejść na rynek komórkowy, przejmując od operatorów zarządzanie infrastrukturą. – Tu upatrujemy swojej szansy, bo pozwoli to operatorom na oszczędności – podkreśla.
Wojciech Cellary, prof. Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, zwracał uwagę na konieczność tworzenia przez państwo e-usług, które zachęcą użytkowników do korzystania z internetu.