W dobie kryzysu wydatki na obcokrajowców mogą się wydawać niepotrzebną pozycją w budżecie, zwłaszcza przed wyborami. Dyskusja, którą ostatnio wywołała Wielka Brytania, przeszła jak huragan przez Parlament Europejski. Premier David Cameron, który domagał się ukarania obcokrajowców "żerujących na brytyjskim systemie socjalnym", spotkał się z ostrym sprzeciwem KE. W obronie rodaków pracujących na Wyspach ostro wystąpili też polscy europosłowie. Unijne prawo zabrania jednak dyskryminacji obcokrajowców na rynku pracy, dlatego na razie żądania Londynu są bezpodstawne.

>>> Czytaj też: Wielka Brytania nie boi się pozwu KE w sprawie praw do zasiłków

Z ostatnich danych statystycznych Eurostatu można wysnuć ciekawą hipotezę: europejskie kraje rzeczywiście na równi traktują swoich obywateli i przybyszów z UE – problem bezrobocia dotyka w każdym z państw niemal w takim samym stopniu imigrantów, co obywateli. Podobnie jest w przypadku stopy zatrudnienia, która nie różni się znacznie wśród obcokrajowców i przyjezdnych.

>>> Polecamy: Praca za granicą: Polska przeciw zostrzaniu prawa UE wobec imigrantów

Reklama

W 27 krajach UE zatrudnienie wśród obcokrajowców pochodzących z Unii sięga 67,7 proc. osób aktywnych zawodowo i jest nieznacznie wyższe niż w przypadku obywateli pracujących na terenie własnego kraju (64,6 proc.), znacznie wyższe jednak niż u osób pochodzących spoza unijnej rodziny (53,7 proc.).

Im bardziej na Zachód, tym większe zróżnicowanie kulturowe na Starym Kontynencie. Widać to szczególnie w dużych miastach Europy. Jednak unijny rynek pracy nie jest wcale tak szeroko otwarty jak mogłoby się wydawać. Przynajmniej dla tych, którzy szukają legalnego zatrudnienia.

Na terenie UE w 2012 roku pracowało 15,2 mln obcokrajowców – to tylko 7 proc. wszystkich zatrudnionych. Obywatele innych państw UE, zatrudnieni poza granicami swojej ojczyzny stanowią mniej niż połowę tej liczby. Aż 8,6 mln osób, które podjęły pracę w zjednoczonej Europie to osoby pochodzące spoza UE.

W Polsce, podobnie jak w wielu innych unijnych krajach, zatrudnienie wśród imigrantów z UE jest wyższe niż w przypadku rdzennych mieszkańców. Stopa zatrudnienia dla Polaków sięga 59,7 proc., wśród obcokrajowców wynosi 75,8 proc. - jeśli pochodzą z UE oraz 61,4 proc. - jeśli pochodzą spoza UE.