Już w zeszłym roku inny raport uznał eksploatację za bezpieczną, a rząd opracował pakiet zachęt dla firm wydobywczych i lokalnych społeczności, przeważnie przeciwnych wierceniom.

Brytyjski Urząd Badań Geologicznych ocenia obecnie zasoby gazu łupkowego na prawie 37 bilionów metrów sześciennych. Firmy wydobywcze sądzą, że będą w stanie pozyskać mniej więcej 10 proc. tych złóż. Jeśli geologowie się nie mylą, oznaczałoby to zapas gazu na 43 lata przy obecnym poziomie zużycia krajowego.

Kanclerz skarbu, George Osborne powiedział telewizji BBC, że ostateczna zgoda na eksploatację gazu łupkowego będzie zależeć od lokalnych samorządów, które powinny w tym widzieć wymierne korzyści, przede wszystkim mniejsze rachunki dla mieszkańców.

Brytyjskie Ministerstwo Energii i Zmian Klimatycznych oświadczyło, że gaz łupkowy ma potencjał przyczynić się do bezpieczeństwa energetycznego kraju, inwestycji i wzrostu gospodarczego.

Reklama